Potworne mrozy spłynęły znad Syberii nad północne krańce Chin. W najdalej na północ położonej miejscowości w tym kraju temperatura spadła do najniższego poziomu w historii pomiarów. W Mohe City zmierzono aż minus 53 stopnie.
Dotychczasowy rekord mrozu dla całych Chin utrzymywał się od 1969 roku, kiedy zmierzono minus 52,3 stopnia. Dla porównania w Polsce najniższą temperaturę powietrza oficjalnie odnotowano w 1929 roku w Żywcu, gdzie było minus 40,6 stopnia.
Jeszcze jedno zjawisko zelektryzowało mieszkańców najliczniejszego kraju świata. Były nim opady śniegu, które przeszły nad pustynią Takla Makan, stanowiącą część Kotliny Kaszgarskiej, na północno-zachodnich krańcach Państwa Środka.
To wyjątkowo suche miejsce, gdzie opady zdarzają się bardzo rzadko, a gdy już coś pada, to wyłącznie deszcz. Dlatego też pierwszy śnieg od lat wywołał wielką euforię. Zabielone pomarańczowe wydmy po prostu zapierają dech w piersi.
Źródło: TwojaPogoda.pl