FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Nigdy nie było tak gorąco. W kanadyjskiej Arktyce temperatura po raz pierwszy sięgnęła 30 stopni

Fale upałów wędrują coraz dalej na północ, docierając do Arktyki, gdzie nigdy wcześniej nie było tak gorąco. Właśnie po raz pierwszy 30 stopni w cieniu odnotowano za kołem polarnym w Kanadzie.

Fot. Pixabay.
Fot. Pixabay.

Archipelag Arktyczny w Kanadzie w ostatnich dniach doświadczył największej fali upałów w historii pomiarów meteorologicznych. Pierwszy raz na północnych brzegach Zatoki Hudsona zmierzono 30 stopni w cieniu.

Dotychczas upały na dalekiej północy Kanady były czymś nie do pomyślenia. Jednak w ostatnich latach się to zmieniło. Niemal każdy kolejny rok przynosi rekord ciepła. Wzrost średniej, jak i maksymalnej temperatury, następuje w zawrotnym tempie.

W osadzie Shepherd Bay, położonej za kołem polarnym, gdzie przez większą część roku panuje zima. Właśnie odnotowano tam 29 stopni. Poprzedni rekord z 6 sierpnia 1991 roku wynosił 26,5 stopnia, a więc został pobity z dużą nawiązką, co jest bardzo niepokojące.

Klimat Kanady ociepla się błyskawicznie. Przed rokiem kraj nawiedziła największa fala upałów jaką można sobie wyobrazić. W wiosce Lytton termometr wskazał trudne do wyobrażenia 49,6 stopnia. To nowy rekord ciepła dla Kraju Klonowego Liścia.

W przyszłości należy się spodziewać dalszych rekordów, a granica 30 stopni będzie docierać coraz dalej na północ, daleko za koło polarne. Będą się musieli z nią zmierzyć lokalni mieszkańcy, którzy nigdy z upałem nie mieli do czynienia.

Źródło: TwojaPogoda.pl / Environment Kanada.

prognoza polsat news