FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

W Londynie będzie 40 stopni? Tysiące ofiar rekordowej fali upałów w Europie, która zmierza do Polski

Europę zalewa kolejna fala afrykańskiego żaru, która ma już na swoim koncie pierwsze historyczne rekordy temperatury, ale również tysiące ofiar śmiertelnych. To jednak dopiero przedsmak tego, co czeka nas w najbliższych dniach.

Fot. Pixabay.
Fot. Pixabay.

W ostatnim czasie nowe rekordy temperatury wszech czasów padły na Półwyspie Iberyjskim. W mieście Pinhão w północnej Portugalii zmierzono 47 stopni w cieniu. Jest to nie tylko najwyższa temperatura w lipcu w tym kraju, ale również najwyższa od początku roku w całej Europie.

Najwyższe temperatury na tle ostatniego stulecia zmierzono w wielu miastach i miejscowościach Portugalii i Hiszpanii, gdzie popołudnia przynosiły powyżej 40 stopni. Przykładowo w Madrycie temperatura sięgnęła 40,7 stopnia, dublując rekord z 14 sierpnia 2021 roku. Stało się to po rekordowo ciepłej nocy, podczas której temperatura nie spadła poniżej 26,2 stopnia.

Medycy nie mają złudzeń, że piekielny żar przyniesie mnóstwo ofiar śmiertelnych, głównie wśród osób starszych i schorowanych. Już przedwcześnie mogło umrzeć kilka tysięcy osób, a niebawem ta ponura statystyka znacznie się zwiększy.

Upał i susza sprzyja rozprzestrzenianiu się pożarów lasów, zarówno tych wywoływanych przypadkowo, jak i umyślnie. W Portugalii, Hiszpanii, we Włoszech i w Grecji ogień zbliża się do zabudowań, a mieszkańcy zmuszeni są pozostawić dobytek życia i uciekać tylko z najpotrzebniejszymi rzeczami.

Obecnie żar wlewa się nad Francję, gdzie w poniedziałek (18.07) w zachodnich regionach temperatura może sięgnąć, a nawet przekroczyć 45 stopni. Może paść zarówno rekord lipca, jak i całej serii pomiarowej dla tego kraju.

We wtorek (19.07) do 40 stopni będzie w północnej Francji oraz w krajach Beneluksu, w tym m.in. w Paryżu i Brukseli. Wystosowano najwyższe, czerwone alerty przed upałem i zalecono mieszkańcom pozostanie w domach, dbanie o osoby starsze, picie dużych ilości wody i nie przemęczanie się.

W tym samym czasie ekstremalny upał panować będzie także w Wielkiej Brytanii. Prognozy wskazują, że w Londynie termometry mogą pokazać do 40 stopni w cieniu. Dotychczasowy rekord ciepła to 38,7 stopnia odnotowany w lipcu 2019 roku.

Tak potężny upał w zabetonowanym mieście stanie się nie do wytrzymania. Kto tylko może, bierze urlop w dniach największego żaru i wyjeżdża z miasta na obszary zielone. Tych, którzy pozostaną, czeka wycieńczająca duchota.

W Niemczech we wtorek (19.07) temperatura przekroczy 35 stopni, a na zachodnich krańcach kraju może miejscami dochodzić do 40 stopni. Tego samego dnia upał dotrze do Polski, najpierw do zachodnich i centralnych województw. Zmierzymy tam od 30 do 35 stopni.

Na szczęście u nas fala upałów nie będzie tak dotkliwa jak na zachodzie i południu kontynentu. Dotyczyć będzie ona głównie zachodnich województw, a temperatura jeśli przekroczy 35 stopni, to tylko lokalnie.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news