FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Hanna powiała do 115 km/h. Drzewo runęło na samochód i zabiło 51-letniego mężczyznę

Czwartek zapisał się wietrznie i deszczowo, ale też nietypowo ciepło. Strażacy bez przerwy wyjeżdżali do usuwania skutków porywistego wiatru, który połamał wiele drzew, pozrywał dachy i uszkodził linie energetyczne. Sprawdź najnowszy bilans.

Fot. Max Pixel.
Fot. Max Pixel.

Nad południową Skandynawią przemknął w czwartek niż o imieniu Hanna, który w całej Polsce przyniósł porywisty wiatr, przeważnie do 60-70 km/h, a lokalnie wiało jeszcze mocniej. W trakcie przechodzenia frontu podmuchy dochodziły nawet do 80-90 km/h... Zobacz cały artykuł >>>

prognoza polsat news