FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Tylko jeden dzień wytchnienia. Wraca bardzo wietrzna aura. Strażacy znów będą mieli sporo pracy

Kaprysów pogody ciąg dalszy. Krótko nacieszymy się uspokojeniem wiatru. Od piątku wraca bardzo wietrzna aura, która znów może powodować szkody i stwarzać zagrożenie. Strażacy i energetycy będą mieli sporo pracy, tym razem dłużej niż jeden dzień.

Fot. Max Pixel.
Fot. Max Pixel.

Dotychczas układy niżowe wędrowały nad Europą mniej więcej w odstępie tygodnia, dlatego bardzo wietrznie było akurat w trakcie weekendu i krótko po jego zakończeniu. To się jednak zmieni, ponieważ kontynent zostanie w najbliższych dniach przez nie całkowicie zdominowany.

Niże atmosferyczne będą przechodzić nad nami, jeden za drugim, nie dając ani chwili spokoju od silnego wiatru. Niemal bezwietrzną aurą nacieszymy się tylko jeden dzień, w czwartek (20.02). Od piątku (21.02) zachodni wiatr znów zacznie się nasilać, początkowo do 50-60 km/h.

Jednak w weekend (22-23.02) będzie się wzmagać jeszcze bardziej, do 60-70 km/h, a lokalnie, zwłaszcza nad morzem i na pogórzu, do 80-90 km/h. Najmocniejszych podmuchów wiatru spodziewamy się jak zwykle na górskich szczytach, gdzie mogą one przekraczać 100-120 km/h.

Taka bardzo wietrzna aura utrzyma się nawet przez większą część przyszłego tygodnia, i to w całym kraju. Silnemu wiatrowi będą towarzyszyć częste, przelotne opady deszczu, a miejscami także deszczu ze śniegiem. Niewykluczone są też sporadyczne burze, w trakcie których wiać będzie najmocniej.

Chyba jedyna dobra wiadomość jest taka, że temperatura będzie wysoka, bo w najcieplejszych miejscach może przekraczać 10 stopni. Nawet silny wiatr w odczuciu nie obniży jej poniżej 5 stopni, więc zimno nam być nie powinno.

Porywisty wiatr, wahania temperatury i bardzo duże skoki ciśnienia to mieszanka wybuchowa dla naszego samopoczucia. Osoby wrażliwe na gwałtowne zmiany pogody będą się czuć niekorzystnie, odczuwając ból głowy, senność i rozkojarzenie.

W miejscach, gdzie wiać będzie bardzo mocno, możliwe są szkody materialne. Strażacy będą mieć sporo pracy przy usuwaniu z dróg, chodników i posesji połamanych gałęzi, a także przy zabezpieczaniu uszkodzonych dachów. Z kolei energetycy będą przywracać zasilanie do naszych domów. Oby wezwań mieli jak najmniej.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news