FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Rolnicy wciąż czekają na deszcz. Ostatni spadł niemal miesiąc temu. Kiedy susza odpuści?

Susza, która rozpoczęła się w ubiegłym roku nadal daje się we znaki rolnikom w wielu regionach. Wysokie temperatury i bardzo skąpe deszcze sprawiają, że już na samym początku wegetacji mogą się pojawiać szkody w uprawach. Kiedy susza ustąpi?

Fot. TwojaPogoda.pl
Fot. TwojaPogoda.pl

Pierwsze oznaki problemu z suszą, drugi rok z rzędu, były widoczne jeszcze w marcu. Najmniej deszczu spadło wtedy w regionach południowych i centralnych, poniżej 70 procent normy, a lokalnie na Podkarpaciu mniej niż połowa.

Marzec okazał się mokry na wschodnim Pomorzu, Warmii i Mazurach, gdzie sumy opadów przekraczały normę o połowę, a miejscami spadło dwukrotnie więcej deszczu niż powinno. Jednak kwiecień odwrócił sumy opadów. Tam, gdzie padało najwięcej w marcu, jest najbardziej sucho, a tam, gdzie padało najmniej, teraz jest najbardziej wilgotno.

Mokrym biegunem okazało się Podkarpacie. Przykładowo w Rzeszowie spadło od początku miesiąca ponad 25 mm deszczu, z czego więcej niż 15 mm odnotowano w ciągu tylko jednej doby. Do normy miesięcznej jednak i tam jest daleko, ponieważ wynosi ona dla kwietnia 47 mm.

Fot. TwojaPogoda.pl

Spośród wszystkich regionów naszego kraju najwięcej deszczu spadło dotychczas na południe. Im dalej na północ, tym sumy opadów są mniejsze. Zdecydowanie najbardziej sucho jest w centrum i na północnym wschodzie. Miejscami na Kujawach, Warmii i Mazurach ostatnio padało pod koniec marca. Kwietniowe sumy opadów są niemierzalne, ponieważ nie przekraczają 0,1 mm.

Na Warmii i Mazurach, zwłaszcza w ich wschodniej części, deszcz spadnie jeszcze przed końcem tego tygodnia, jednak w ilości bardzo niewielkiej, raptem 1 mm. Kujawscy rolnicy na życiodajne krople wody poczekają do pierwszej połowy przyszłego tygodnia.

Będą o na tyle słabe deszcze, że praktycznie w ogóle nie zmienią sytuacji na polach, gdzie ruszyła wegetacji i woda jest na wagę złota. Dobra wiadomość jest taka, że na większe opady, głównie pochodzenia burzowego, czyli chwilami obfite, ale występujące tylko lokalnie, trzeba będzie poczekać do przełomu kwietnia i maja.

Fot. TwojaPogoda.pl

Prognozy sezonowe nie są jednak zbyt pomyślne. Susza może się utrzymywać nie tylko w maju, ale też w czerwcu. Dopiero od lipca sumy opadów będą bardziej zróżnicowane, co daje nadzieję na przynajmniej częściowe zażegnanie trudnej sytuacji związanej z niedostatkiem opadów.

Tak to już jest, że gdy rolnicy skarżą się na brak opadów, większość z nas cieszy się słoneczną, suchą i ciepłą pogodą. Musimy jednak pamiętać, że stabilna aura przez dłuższy czas dla nikogo nie jest korzystna. W naszym klimacie częste jej zmiany są czymś zupełnie normalnym, dlatego nadzwyczaj wysokie temperatury i przedłużająca się posucha przynoszą więcej szkód niż pożytku, choć nie zawsze zdajemy sobie z tego sprawę.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news