FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

W drodze na Baranią Górę

@Monika w drodze na Baranią Górę w Beskidzie Śląskim uwieczniła niesamowite zjawisko, a mianowicie prześwit poopadowy, nazywany potocznie "dziurkaczem". Choć fenomen dobiegał już końca, to jednak chmura Cirrus, przypominająca ptasie pióro, wciąż prezentowała się spektakularnie. O tym, jak powstaje to zjawisko, przeczytacie poniżej.

Prześwit poopadowy (Calvum) nad Baranią Górą w Beskidzie Śląskim. Fot. Monika Jaworska.
Prześwit poopadowy (Calvum) nad Baranią Górą w Beskidzie Śląskim. Fot. Monika Jaworska.

Jak powstaje to piękne zjawisko?... Dowiedz się więcej >>>

prognoza polsat news