Dzisiaj burze przejdą nad regionami wschodnimi i południowo-wschodnimi. Może spaść do 30 mm deszczu, przez co możliwe są lokalne podtopienia dróg i zabudowań. Grad może mieć średnicę do 3 cm i uszkadzać dachy zabudowań, karoserie samochodowe i uprawy. Porywisty wiatr, osiągający do 90 km/h, może dodatkowo zrywać linie energetyczne i łamać gałęzie. Zachowajcie ostrożność!

Najwięcej chmur mamy na wschodzie i południowym wschodzie, gdzie miejscami na Podlasiu i w Małopolsce przelotnie pada. Na pozostałym obszarze przejaśnia się i rozpogadza. Wiatr wieje z zachodu. Temperatura wynosi od 17 stopni na północnym zachodzie do 24 stopni na południowym wschodzie.

Strażacy wieczorem i minionej nocy interweniowali ponad pół tysiąca razy przy usuwaniu skutków gwałtownych burz gradowych. Najwięcej wezwań mieli w woj. łódzkim, opolskim i śląskim. Usuwali tam połamane drzewa, zabezpieczali uszkodzone dachy na co najmniej 20 budynkach i odpompowywali wodę. Prądu pozbawionych było 17 tysięcy odbiorców.

Ciśnienie przez cały dzień będzie rosnąć. W tej chwili barometry pokazują od 1011 hPa (umiarkowane) na północnym wschodzie do 1016 hPa (podwyższone) na południowym zachodzie kraju. Biomet zacznie się poprawiać, tylko na wschodzie pozostanie niekorzystny dla naszego samopoczucia.

Noc na południu, wschodzie i w centrum kraju minie pod znakiem burz, które miejscami będą gwałtowne, z ulewnym deszczem, gradem i porywistym wiatrem. W tych regionach mieszkańcy mogą mieć problem ze spokojnym snem. Nasza czytelniczka przesłał zdjęcie pioruna, który przeciął niebo nad Bytomiem na Górnym Śląsku.

34 stopnie odnotowano po południu w Legnicy na Dolnym Śląsku. To jak dotąd najwyższa temperatura od początku tego roku. Najcieplejszymi miastami wojewódzkimi było natomiast Wrocław i Opole, gdzie zmierzono 33 stopnie. Upał nie dotarł do województw północnych i wschodnich, gdzie notowano 28-29 stopni.

Obecnie te najbardziej gwałtowne burze przechodzą w pasie od woj. opolskiego i śląskiego przez łódzkie i mazowieckie po warmińsko-mazurskie. Dane radarowe IMGW wskazują, że może miejscami padać grad o dużej średnicy, a wiatr mieć niszczącą prędkość. Zalecamy śledzenie mapy burzowej i szczególną ostrożność!

Wakacje to czas odpoczynku, który najchętniej spędzamy na łonie natury. Przygotowaliśmy dla Was galerię zdjęć z poprzednich sezonów letnich, dzięki której wirtualnie zrelaksujecie się w najpiękniejszych miejscach Polski.

Rzeka Izera w Górach Izerskich. To od niej zaczerpnął nazwę polski samochód elektryczny. Zapraszamy na nasz profil na Instagramie i zachęcamy do polubienia. Codziennie będzie na Was czekać nowa porcja pięknych fotografii polskiej przyrody.

W tej chwili burze przechodzą nad Kujawami i Pomorzem Gdańskim, jednak lokalne przelotne, ale ulewne deszcze, pojawiają się miejscami na Dolnym Śląsku, w Wielkopolsce, Ziemi Łódzkiej, Pomorzu i Warmii. W kolejnych godzinach opadów deszczu i burz będzie znacznie więcej. Zachowajcie ostrożność!

W Indiach podczas pory deszczowej osunięcia ziemi nie należą do rzadkich zjawisk. Chwile grozy przeżyli kierowcy, którzy w ostatniej chwili uciekali ze swych samochodów przed lawiną ziemi i kamieni, która zeszła na jedną z dróg. Doszło tam do oberwania się całego zbocza górskiego.

Huragan Hanna okazał się najsilniejszym cyklonem, jaki uderzył w amerykański stan Teksas, od 17 lat, czyli od czasu huraganu Claudette. Największe szkody żywioł poczynił w Port Mansfield. Ulewne deszcze spowodowały powodzie, a huraganowy wiatr łamał drzewa i zrywał dachy. Porywy wiatru dochodziły do 134 kilometrów na godzinę. Niestety, zginęły 3 osoby.

Kilka dni z temperaturą przekraczającą w cieniu 40 stopni skończyło się pożarami wyschniętej na wiór roślinności porastającej portugalskie wzgórza. Znów spłonęły domy, ale na szczęście ich mieszkańcy zdążyli się ewakuować.

Kometa NEOWISE na wyciągnięcie ręki w tle Zamku Katz w niemieckiej Nadrenii-Palatynacie.

Spektakularne uderzenie pioruna w Statuę Wolności w Nowym Jorku.

Noc z wtorku na środę zapowiada się bardzo niebezpiecznie. W gorącym i wilgotnym powietrzu będą się rozwijać potężne chmury burzowe, które przyniosą błyskawice, ulewne deszcze, gradobicia i wichury, a nawet trąby powietrzne.

Na zachodzie kraju zaczęło się chmurzyć, a miejscami na Ziemi Lubuskiej i zachodnim Pomorzu przelotnie, choć obficie, pada. Na pozostałym obszarze jest pogodnie, na południu i w centrum bezchmurnie. Wiatr wieje słabo z południa. Temperatura wynosi od 22 stopni na północnym wschodzie do 28 stopni na południowym zachodzie.

W miejscowości Kustanaj w Kazachstanie podczas gwałtownej burzy spadły olbrzymie ilości gradu, które po roztopieniu się zmieniły ulice w bajora. Utknęły w nich samochody, które uległy zalaniu.

Piękny, ognisty zachód słońca na plaży w Międzyzdrojach.

Ciśnienie przez cały dzień będzie spadać. W tej chwili wynosi od 1008 hPa (obniżone) na północnym zachodzie do 1016 hPa (podwyższone) na południowym wschodzie kraju. Biomet będzie niekorzystny, co możemy odczuwać w postaci bólu głowy, senności i rozkojarzenia.