FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Bestia z Północy przypuści atak. To będą bardzo ciężkie dni

Fala arktycznych chłodów przemieszcza się w kierunku południowej Europy, północnej Afryki i Bliskiego Wschodu. W tym tygodniu w wielu miejscach padną historyczne rekordy zimna, a śnieg zabieli krajobrazy nawet tam, gdzie zdarza się to wyjątkowo rzadko.

Temperatury w dniu 22 lutego dla wysokości 850 hPa. Fot. wxcharts.com
Temperatury w dniu 22 lutego dla wysokości 850 hPa. Fot. wxcharts.com

Bestią z Północy nazywa się potocznie arktyczne masy powietrza, które docierają znacznie dalej na południe niż zwykle. Tym razem będziemy mieć do czynienia z ekstremalną anomalią, ponieważ skrajne chłody spłyną nad Morze Śródziemne, a nawet północną Afrykę i Bliski Wschód.

Nas ten jęzor mroźnego powietrza ledwie draśnie. Ostatnie zimy były bardzo łagodne, dlatego nasze odczuwanie mrozu jest zaburzone. Spadki temperatury do minus 15 stopni uważane są za znaczące i takich też się spodziewamy nocami i o porankach w pierwszej połowie tygodnia.

Jednak popołudniami mróz będzie niewielki, a promienie słoneczne będą nas ogrzewać i podnosić temperaturę odczuwalną. Dlatego poczucie zimna nie będzie aż tak dotkliwe, jak znacznie dalej na południe Europy.

Śnieg i mróz nawet w Grecji i Turcji

Na południowy wschód od Polski średnie dobowe temperatury w tym tygodniu będą nawet o 15-20 stopni niższe od tych uważanych za normę. Szczególnie dotyczy to Bałkanów, gdzie siarczyste mrozy poprzedzone zostaną najpierw przez opady marznącego deszczu, które oblodzą drogi i chodniki, a potem przez śnieżyce.

Bardzo rzadko spotykane zabielenie się krajobrazów spodziewane jest w Grecji, Turcji, na wyspach Morza Śródziemnego, a nawet na Bliskim Wschodzie. Miejscami śniegu spadnie tak dużo, że dojdzie do całkowitego paraliżu codziennego życia milionów mieszkańców.

Jednym z najbardziej rzucających się w oczy anomalii są opady śniegu w tureckim Stambule, bo zdarzają się tam niezwykle rzadko. Spodziewać się ich można pod koniec tego tygodnia, gdy chwyci równie niecodzienny w tych stronach mróz.

Arabskie pustynie zasypane śniegiem

Szczególnie niebezpieczne chłody mogą się okazać w krajach Bliskiego Wschodu, gdzie okresy zimowe są zwykle bardzo łagodne. W Jerozolimie do końca tygodnia temperatura spadnie do zera. Wzgórza mogą się pokryć co najmniej cienką warstwą śniegu.

Nie bądźmy zaskoczeni, gdy w mediach zobaczymy białe pustynie, które zabielają się wyłącznie podczas takich właśnie spływów arktycznych mas powietrza daleko na południe. Zwykle nie trwają one długo, bo są wypierane dla odmiany przez skrajnie ciepłe powietrze docierające z zachodu.

Anomalie temperatury w dniu 23 lutego dla wysokości 850 hPa. Fot. wxcharts.com

To zjawisko świetnie widoczne jest na powyższej mapie anomalii temperatury w Europie. Gdy w drugiej połowie tygodnia chłody (obszary fioletowe) docierać będą nad kraje Bliskiego Wschodu, to na większym obszarze kontynentu będziemy już cieszyć się pierwszymi powiewami wiosny (obszary czerwone).

Wszyscy mamy nadzieję, że będzie to już ostatni atak zimy, a napływ ciepłych mas powietrza to zapowiedź trwałej wiosny. Pamiętajmy, że za dwa tygodnie kończy się meteorologiczna zima, a zaczyna meteorologiczna wiosna.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news