FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Spadnie lodowy deszcz. Ludzie będą przewracać się na chodnikach, a auta wypadać z dróg

Ciągłe wahania temperatury między plusami i minusami oraz zmienne rodzaje opadów oznaczają, że w nadchodzących dniach drogi i chodniki zmienią się w lodowiska. W których regionach sytuacja będzie najgorsza?

Na drogach i chodnikach będzie bardzo ślisko. Fot. Pixabay.
Na drogach i chodnikach będzie bardzo ślisko. Fot. Pixabay.

Nie ma nic gorszego niż częste przejścia temperatury przez zero podczas występowania opadów. To oznacza, że wszystko to, co spadnie na drogi i chodniki w postaci deszczu, przy nadejściu nawet niedużego mrozu zetnie lód.

Podobnie będzie ze śniegiem, który najpierw będzie się roztapiać, a następnie ponownie zamarzać tworząc zjawisko nazywane potocznie szklanką. Jeszcze groźniejsze mogą się okazać deszcze i mżawki padające podczas ujemnej temperatury na wychłodzoną nawierzchnię.

Oblodzenie będzie zjawiskiem towarzyszącym nam niemal o każdej porze doby. We wtorek (21.11) od godzin popołudniowych spodziewamy się go na przeważającym obszarze kraju, ponieważ po opadach deszczu i deszczu ze śniegiem noc przyniesie mróz.

Przez całą środę (22.11) ślisko będzie niemal wszędzie. Na południu z powodu opadów śniegu, na wschodzie i północy za sprawą topnienia pokrywy śnieżnej, a na na zachodzie po wcześniejszych opadach.

Od piątku (24.11) aż do końca tygodnia zjawiska lodowe zdecydowanie się nasilą. Znów będzie obficie padać, najpierw marznący deszcz, a następnie już tylko śnieg. Mokre nawierzchnie dróg i chodników zaczną zamarzać.

Dlaczego oblodzenie to groźne zjawisko?

Oblodzenie często doprowadza do stłuczek, wypadków, a nawet karamboli. Szczególnie dotyczy to miejsc silnie zacienionych, wysokich wiaduktów i mostów oraz okolic terenów nadrzecznych i leśnych.

Gołoledź, a więc marznące opady, są groźne także dla drzewostanu, gdyż dodatkowo obciążają gałęzie, przyczyniając się do ich łamania. Stwarzają zagrożenie również dla infrastruktury, ponieważ przewody elektryczne pokryte warstwą lodu mogą łamać się, powodując przerwy w dostawach prądu.

Kierowców i pieszych prosimy o zachowanie szczególnej ostrożności. Czarny lód jest niewidoczny dla oka, ujawnia się tylko, gdy pada na niego ostre światło, gdy zaczyna błyszczeć. W przypadku świateł samochodowych zazwyczaj jest już za późno na hamowanie.

Wybierając się w podróż, warto wziąć pod uwagę, że auto może w każdej chwili stracić przyczepność i sterowalność. W takim przypadku w żadnym razie nie wolno gwałtownie hamować i kręcić kierownicą, lecz zdjąć nogę z gazu i delikatnie korygować kierunek jazdy. W przeciwnym razie można wypaść z drogi lub zjechać na przeciwległy pas ruchu, a wówczas tragedia gotowa.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news