W najbliższych dniach pogoda będzie wyjątkowo dynamiczna. Z doby na dobę spodziewamy się nagłych i gwałtownych wahań temperatury, nawet o 10 stopni, a także zachmurzenia. Będą też niebezpieczne zjawiska atmosferyczne.
Bardzo zwodniczą aurę będziemy mieć w środę (11.10). W większości regionów kraju dzień minie słonecznie i przyjemnie ciepło, ponieważ termometry pokażą od 20 do 25 stopni. Jednak za te wyjątkowe temperatury srogo zapłacimy.

Pod wieczór zerwie się bardzo silny wiatr z kierunku południowo-zachodniego i zachodniego, który przez całą noc może osiągać w porywach do 60-80 km/h. Towarzyszyć mu będą przelotne, ale chwilami intensywne opady deszczu. Nawałnica może powodować lokalne szkody.

Zima coraz bliżej. Zabieliło się na południu kraju. W prognozach widać śnieżyce
Bardzo podobną sytuację będziemy mieć też w piątek (13.10). Przez cały dzień południowo-zachodni wiatr będzie się gwałtownie nasilać, a po południu, wieczorem i w nocy w porywach może dochodzić do 60-80 km/h, zaś na północy do 90-100 km/h.
Wichura może łamać drzewa, zrywać dachy i uszkadzać linie energetyczne. Poprzedzi ona bardzo ciepłą sobotę (14.10), która na południu, wschodzie i w centrum kraju przyniesie temperaturę od 20 do 25 stopni, a miejscami jeszcze wyższą, znów ocierając się o historyczne rekordy.
Źródło: TwojaPogoda.pl


