FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Dziwne światła tuż przed trzęsieniem ziemi. Czy użyto tajnej broni do wywoływania kataklizmów?

Podobno tuż przed katastrofalnym trzęsieniem ziemi w Maroku pojawiły się tajemnicze błyski, i to nie pierwszy raz. Niektórzy sądzą, że to dowód na użycie broni geoinżynieryjnej i sztuczne wywołanie wstrząsu. Ale czy to prawda?

Tajemnicze światło podczas trzęsienia ziemi w Maroku. Fot. Twitter.
Tajemnicze światło podczas trzęsienia ziemi w Maroku. Fot. Twitter.

W nocy z 8 na 9 września środkowo-zachodnie Maroko w Afryce nawiedziło trzęsienie ziemi o sile M6.8, które było najpotężniejszym w tym regionie od kilkuset lat. Zginęło co najmniej 3 tysiące osób, a ponad 5,5 tysiąca zostało rannych.

W sieci pojawiło się nagranie, które wywołało istną burzę. Internauci twierdzą, że widoczne są na nim zagadkowe światła poprzedzające trzęsienie ziemi. Postanowiliśmy dokładnie przeanalizować filmik. Rzeczywiście, pojawiają się błyski niebieskiego światła.

Jest jednak jeden bardzo poważny problem. Otóż błyski występują w trakcie trzęsienia, a nie tuż przed nim, a to diametralnie zmienia postać rzeczy. Pierwszy błysk pojawia się, gdy drzewa już się kołyszą, a osoba w dolnej części nagrania, wybiega w panice z domu.

To nic innego, jak eksplozje transformatorów, które są standardowym zjawiskiem podczas silnych wstrząsów ziemi. Dowodem na to są gasnące światła w poszczególnych grupach zabudowań, w tym samym czasie, gdy pojawiają się błyski.

Tajna broń geoinżynieryjna?

Teorie spiskowe mówią, że owe światła to broń geoinżynieryjna stosowana przez bliżej nieokreślone konspiracyjne szajki, aby wywołać trzęsienia ziemi i destabilizować wybrane kraje. W przypadku Maroka takie teorie można wsadzić między bajki.

Jednak nie wszystkie błyski można uznać za wybuchy transformatorów. Rzeczywiście zdarzało się w przeszłości, że tajemnicze światła poprzedzały potężne wstrząsy. Najbardziej wiarygodna teoria mówi o naprężeniach w skałach na głębokości kilku kilometrów.

Wiemy, że ich uwalnianie wywołuje powstawanie fal sejsmicznych, które docierając do powierzchni ziemi, powoduje wstrząsy. W tym samym czasie uwalniana ma być również energia elektryczna, która jonizuje gazy, a te wydostając się na powierzchnię poprzez szczeliny w ziemi, zaczynają świecić.

Badacze sądzą, że na podstawie obserwacji tego fenomenu można przynajmniej z niewielkim wyprzedzeniem przewidywać potężne trzęsienia ziemi, ponieważ gazy uwalniane są na krótko przed tym, gdy fale sejsmiczne zaczynają się rozprzestrzeniać, czyniąc zniszczenia.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news