Turyści wybierający się w góry, nawet w środku lata, powinni być przygotowani na każde warunki atmosferyczne, nawet zimowe. Kompletnym brakiem wyobraźni popisali się ci, którzy postanowili wejść na szczyty akurat podczas ostrego załamania pogody.
Zignorowali prognozy pogody i ostrzeżenia, co mogło się dla nich skończyć tragicznie. Dwóch turystów wezwało pomoc z wierzchołka Świnicy, gdy temperatura błyskawicznie spadła, a deszcz przeszedł w śnieg. Zrobiło się lodowo i do tego bardzo ślisko.
Turyści obawiali się poślizgnięcia, dlatego na pomoc ruszyli TOPR-owcy. Akcja ratownicza trwała ponad 6 godzin, zanim zziębnięci turyści zostali bezpiecznie sprowadzeni w dół. Ratownicy pomagali też kobiecie, która odpadła od łańcuchów na Rysach i mocno się potłukła.
Najtrudniejsze warunki atmosferyczne panowały powyżej wysokości 2200 metrów, gdzie chwycił mróz i spadła cienka warstwa śniegu. W najbliższych dniach, również podczas weekendu, aura nadal będzie zmienna, z przelotnym, chwilami intensywnym deszczem, a także burzami.
Jeśli nie mamy odpowiedniego sprzętu, to nie wychodźmy w góry, zwłaszcza, że szlaki pozostaną błotniste i śliskie, a niski pułap chmur ograniczy widoczność. Nie trudno będzie o pobłądzenie i poślizgnięcie się, a wówczas tragedia gotowa.
Źródło: TwojaPogoda.pl / TOPR.