FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Tak koszmarnie upalnej nocy jeszcze nie było. Zamiast spać, mieszkańcy się gotowali

Nigdy wcześniej w całej Afryce nie było aż tak gorącej nocy. Temperatura nie spadła poniżej 40 stopni. Jednak światowy rekord jest jeszcze bardziej imponujący.

Temperatura nie spadła w nocy poniżej 40 stopni. Fot. Pixabay.
Temperatura nie spadła w nocy poniżej 40 stopni. Fot. Pixabay.

70-tysięczne miasto Adrar, położone w południowej Algierii, na Saharze, w nocy z czwartku na piątek (6/7.07) było najgorętszym miastem w całej Afryce. Po niezwykle upalnym dniu, który przyniósł niemal 50 stopni w cieniu, nadeszła koszmarnie gorąca noc.

Mieszkańcy nie mogli liczyć nawet na chwilę wytchnienia i spokojny sen, ponieważ temperatura nie spadła poniżej 39,6 stopnia. Trudno nam sobie wyobrazić taki żar, zwłaszcza, że tylko raz zdarzyło się w historii pomiarów, aby w Polsce było tak gorąco.

W dodatku miało to miejsce w ciągu dnia, a nie nocą. Najwyższa temperatura minimalna kiedykolwiek zmierzona w naszym kraju wynosiła 25,4 stopnia. Odnotowano ją w nocy z 9 na 10 sierpnia 1992 roku w Jeleniej Górze u stóp Karkonoszy.

Nic więc dziwnego, że 40-stopniowy żar przez całą noc był trudny do zniesienia. Łagodziła go jedynie bardzo niska wilgotność powietrza, spadająca poniżej 10 procent. Padł nie tylko rekord nocnej temperatury dla tego miasta i Algierii, ale też całej Afryki.

Do rekordu ogólnoświatowego jednak jeszcze trochę zostało. Tą absolutnie najbardziej upalną odnotowano w czerwcu 2018 roku w mieście Kurajjat w Omanie na Półwyspie Arabskim, gdzie temperatura przez całą dobę nie spadła poniżej 42,6 stopnia.

Źródło: TwojaPogoda.pl / WMO.

prognoza polsat news