FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Trwa odliczanie do kolejnego załamania pogody. Będą śnieżyce, ulewy i porywisty wiatr. Kiedy?

Pogoda jeszcze jest stabilna, ale niebawem znów się załamanie. Nad Polskę nadciągną śnieżyce, ulewy i porywisty wiatr. Ile śniegu spadnie tym razem, w których regionach kraju i jak długo się utrzyma? Sprawdź prognozę.

Rozkład niżów i wyżów nad Europą prognozowany na poniedziałek. Fot. Windy.com
Rozkład niżów i wyżów nad Europą prognozowany na poniedziałek. Fot. Windy.com

Ciśnienie, które dopiero co osiągało nawet 1040 hPa i było jednym z najwyższych, zaczęło gwałtownie spadać. To oznacza, że potężny wyż imieniem Beata, który rządził pogodą w Polsce słabnie, a jego miejsce zajmie niż przynosząc nam kolejne załamanie pogody.

Na szczęście do końca tygodnia utrzyma się spokojna, monotonna aura. Dzień w dzień będzie przeważnie pochmurno z niewielkimi przejaśnieniami, miejscami bardzo słabymi, przelotnymi opadami różnego rodzaju i słabym wiatrem.

Zmiany nastąpią w nocy z niedzieli na poniedziałek (29/30.01), kiedy władzę nad pogodą przejmą głębokie niże znad Skandynawii. Ciśnienie w nich spadnie poniżej 960 hPa, więc poza porywistym wiatrem do 50-70 km/h, sprowadzą obfite opady śniegu, ale również deszczu.

W pierwszych dniach przyszłego tygodnia spadnie przeważnie od 1 do 5 centymetrów śniegu, tylko miejscami, głównie na północnym wschodzie, do 10 centymetrów. Jeszcze więcej puchu spodziewamy się w górach ku uciesze feriowiczów.

Jednak ten śnieg, podobnie jak poprzedni, nie utrzyma się długo, najwyżej kilka dni, ponieważ mróz będzie niewielki i bardzo szybko się ociepli. Takie szybkie i niezbyt intensywne ataki zimy zapewne będą się jeszcze tej zimy powtarzać.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news