FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Rekordowa śnieżyca sparaliżowała Moskwę. Tyle śniegu nie było od 30 lat. Auta ugrzęzły w zaspach

W weekend Moskwę nawiedziła jedna z największych śnieżyc w historii, która całkowicie sparaliżowała ruch drogowy, lotniczy i kolejowy. Tysiące samochodów utknęło w olbrzymich zaspach.

Tak wyglądają samochody w Moskwie. Fot. Twitter.
Tak wyglądają samochody w Moskwie. Fot. Twitter.

Skrajne zjawiska atmosferyczne po raz kolejny dają się boleśnie we znaki w Moskwie. Po gwałtownych burzach, powodziach i wichurach, tym razem stolica Rosji została zaatakowana przez największą śnieżycę od 30 lat.

Chociaż Moskwianie są najlepiej przygotowani na zimę spośród wszystkich mieszkańców dużych miast na świecie, to jednak czegoś takiego nawet oni się nie spodziewali. W miniony weekend (17-18.12) po zawiejach śnieżnych utworzyły się zaspy wysokie na 40 centymetrów.

Takich ilości białego puchu nie notowano w połowie grudnia od 1993 roku. Śnieżny armagedon, jak nazwały atak zimy lokalne media, zmusił władze do wysłania na drogi aż 13 tysięcy pługów oraz 120 tysięcy pracowników miejskich celem odśnieżania.

Na wielu drogach pozostawione zostały samochody, którymi kierowcy nie mogli się poruszać, bo utknęły one w olbrzymich zaspach. Na osiedlowych dróżkach śniegu zgromadziło się tak dużo, że auta dosłownie w nim zniknęły.

Sparaliżowany został jednak nie tylko ruch drogowy, ale też kolejowy i lotniczy. Z międzynarodowych portów lotniczych nie odleciało kilkadziesiąt samolotów. Śnieg padał na tyle obficie, że służby lotniskowe nie poradziły sobie z bieżącym odśnieżaniem.

Po śnieżycy nadejdzie siarczysty mróz. Temperatura na początku tygodnia spadnie nocami i o porankach nawet do minus 20 stopni. Jednak w drugiej połowie tygodnia nadejdzie niewielka odwilż, a następnie kolejne fale śnieżyc, które znów mogą paraliżować życie Moskwian.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news