Czy Polsce grozi skażenie radiacyjne, jeśli w ukraińskiej elektrowni atomowej dojdzie do wybuchu?

W miniony weekend (6-7.08) rosyjskie wojsko po raz kolejny przeprowadziło rakietowe ostrzały terenu Zaporoskiej Elektrowni Atomowej, która znajduje się na obszarze miasta Enerhodar we wschodniej Ukrainie.

Pociski trafiły bezpośrednio obok przechowalnika wypalonego paliwa jądrowego. Ranny został pracownik elektrowni. Przedstawiciele Enerhoatomu poinformowali, że tym razem katastrofy jądrowej cudem udało się uniknąć, ale następnym razem może być znacznie gorzej.

Postanowiliśmy sprawdzić, w którą stronę może się skierować potencjalny obłok radioaktywny, jeśli sprawdzi się najczarniejszy scenariusz i elektrownia jądrowa ulegnie uszkodzeniu. Czy Polska będzie zagrożona skażeniem radiacyjnym?

Prognozowane przemieszczanie się potencjalnego obłoku radioaktywnego w warstwie przyziemnej w poniedziałek, 8 sierpnia 2022. Fot. Windy.com

W nadchodzących dniach obszar Ukrainy znajdować się będzie w zasięgu niżu znad Turcji, dlatego wiatr w rejonie elektrowni będzie wiać z kierunku północno-wschodniego. Potencjalna chmura radioaktywna przesuwałaby się na południowy zachód.

W zagrożeniu znajdą się więc obszary południowej Ukrainy, w tym Krymu, ale częściowo także Bałkany, w tym Rumunia i Bułgaria, a następnie m.in. Serbia, Chorwacja i Grecja. Największy strumień powietrza zagnałby jednak promieniotwórczy pył nad Turcję i dalej nad kraje Bliskiego Wschodu.

Jeśli pył wzniósłby się na większą wysokość, kilku kilometrów nad powierzchnię ziemi, to wiatr przeniósłby go nad zachodnią, północną i środkową Rosję. To najmniej korzystny scenariusz dla samego najeźdźcy.

Prognozowane przemieszczanie się potencjalnego obłoku radioaktywnego na wysokości 4 kilometrów w poniedziałek, 8 sierpnia 2022. Fot. Windy.com

Polska przez cały tydzień będzie się znajdować w bardzo korzystnej sytuacji, ponieważ znad Wysp Brytyjskich przez nasz kraj w kierunku Skandynawii będzie wędrować wyż. Nie dopuści on potencjalnego skażenia, kierując je na obszary położone na południe od Ukrainy.

Wszyscy mamy nadzieję, że na skutek agresji rosyjskiej nie dojdzie do uszkodzenia elektrowni, ale jeśli tak się stanie, to nie powinno ono stanowić dla nas zagrożenia przy obecnie panującej sytuacji atmosferycznej.

Źródło: TwojaPogoda.pl