Wtorek (24.05) rozpoczął sezon mokry w Polsce, który przyszedł akurat w momencie, kiedy coraz więcej gmin zaczęło ogłaszać restrykcje w zużywaniu wody z sieci miejskiej do podlewania ogródków i trawników, mycia samochodów i napełniania basenów.
Nie wszyscy, którzy wyczekiwali z utęsknieniem na deszcz są teraz zadowoleni. Potężne ulewy przetoczyły się nad południowo-zachodnimi i centralnymi regionami kraju. Podczas 30-minutowej burzy potrafiło spaść nawet 30 mm deszczu, czyli ponad połowa tego, co powinno przez cały maj.
Śledź deszcze i burze na żywo >>>
Efekt to liczne podtopienia zabudowań, posesji, samochodów i dróg, do których doszło m.in. w rejonie Ostrowa Wielkopolskiego, Gostynia i Wołowa. Załamani mieszkańcy liczą straty. Nawalne deszcze suszy w żadnym razie nie ograniczą, a tylko doprowadzą do kolejnych szkód.
Potrzebne są nam opady o umiarkowanym natężeniu, wielogodzinne, które wolno, ale sukcesywnie będą zawadniać kolejne, coraz głębsze warstwy gleby. Tymczasem w najbliższych dniach padać będzie często i obficie. Znów możliwe są podtopienia.
W Gostyniu pojawił się nawalny opad deszczu. To efekt przejścia wspominanej wcześniej burzy. Nagranie pochodzi od użytkownika naszego Systemu Raportów, Chiara. #deszcz #burza #pogoda #polska pic.twitter.com/mMD1gWQxdD
— Obserwatorzy.info (@SOB_pl) May 24, 2022
W środę (25.05) mocno popada na południu i wschodzie, a w piątek (27.05) na północy. Sumy opadów mogą sięgać od 10 do 20 mm, a lokalnie nawet 30 mm. W perspektywie następnych 2 tygodni w większości regionów kraju spadnie ponad 50 mm deszczu, a na południu i wschodzie powyżej 100 mm.
Źródło: TwojaPogoda.pl