Sobota (21.05) przynosi nam bardzo silny wiatr z kierunku zachodniego, ponieważ znad Pomorza przez Mazury po Podlasie wędruje ośrodek niskiego ciśnienia Emmelinde, za sprawą którego między północnymi a południowymi regionami kraju ciśnienie różni się nawet o 15 hPa.
Średnia prędkość wiatru jest bardzo duża i wynosi od 35 do 50 km/h, a pojedyncze porywy osiągają nawet do 70-90 km/h. Są więc w stanie nie tylko łamać i przewracać drzewa, ale też uszkadzać zadaszenia na budynkach i zrywać linie energetyczne odcinając dostawy prądu.
Śledź deszcze, burze i wichury na żywo >>>
Najsilniejszych podmuchów wiatru spodziewamy się między porankiem a popołudniem. Następnie wiatr zacznie słabnąć, ale stanowić zagrożenie może aż do godzin wieczornych. Do tego czasu lepiej pozostać w domu, a w przypadku wychodzenia na zewnątrz nie stawać w pobliżu drzew.
Wichurze będą towarzyszyć opady deszczu, na ogół przelotne, miejscami połączone ze słabymi burzami. Jedynie na północnym wschodzie popada mocniej przez kilka godzin. Na zachodzie i południu opady jedynie symboliczne. Pojawią się też większe przejaśnienia i rozpogodzenia.
Prognoza pogody na sobotę.Za frontem napłynie dużo chłodniejsze powietrze polarno-morskie, które sprawi, że na północy temperatura nie przekroczy 15 stopni, a w trakcie opadów 10 stopni. Na pozostałym obszarze przeważnie od 17 do 19 stopni, ale z powodu silnego wiatru odczuwalnie będzie chłodniej.
Jaka pogoda w niedzielę?
W niedzielę (22.05) sporo chmur i przelotnych opadów na północy, wschodzie i w centrum. Na zachodzie i południu nadal najwięcej przejaśnień i rozpogodzeń. Temperatura jeszcze niższa, szczególnie na północnym wschodzie, gdzie będzie tylko 9 stopni. Poza tym od 15 do 19 stopni.
Prognoza pogody na niedzielę.Wiatr z kierunku północno-zachodniego osłabnie, ale nadal będzie porywisty, do 40-50 km/h, lokalnie do 60 km/h. Nie będzie już powodować szkód, jednak w dalszym ciągu będzie bardzo nieprzyjemny i może znacznie obniżać temperaturę odczuwalną.
Źródło: TwojaPogoda.pl