FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Ludzie zamarzali we własnych samochodach uwięzionych w gigantycznych zaspach [WIDEO]

Całe rodziny, które wybrały się w podróż do górskiego kurortu, aby pierwszy raz na własne oczy zobaczyć śnieg, utknęły w ponad 2-metrowych zaspach na wiele godzin. Kilkadziesiąt osób, w tym dzieci, zamarzło na śmierć czekając na ratunek.

Samochody utknęły w śniegu w rejonie Murree. Fot. Twitter / @pti_doll.
Samochody utknęły w śniegu w rejonie Murree. Fot. Twitter / @pti_doll.

Potężne śnieżyce przeszły nad górzystymi obszarami Pakistanu i Afganistanu, odcinając od świata wiele miejscowości, których mieszkańcy stracili prąd i ogrzewanie. W kilkanaście godzin potrafiło spaść nawet do 2 metrów świeżego śniegu.

Mieszkańcy Islamabadu, stolicy Pakistanu, na wieść o prawdziwej zimie panującej w oddalonym o zaledwie 30 kilometrów kurorcie górskim Murree, postanowili wybrać się całymi rodzinami, aby pierwszy raz w życiu zobaczyć na własne oczy śnieg.

Wsiedli w samochody i pojechali, nawet nie sprawdzając prognoz pogody i ignorując ostrzeżenia meteorologów. W Islamabadzie położonym na wysokości 500 metrów było ciepło, zadziałała sugestia, więc nikt nie przejmował się ciepłą odzieżą.

Droga wydawała się krótka, nikomu do głowy nie przyszło, że mogą się pojawiać jakieś problemy. Jednak kurort Murree znajduje się na wysokości 2300 metrów i są to już wysokie góry. Zrobiło się ślisko, a gdy zapadły ciemności nadeszła kolejna śnieżyca.

Do rana spadło kolejne 1,5 metra śniegu, zasypując samochody po same dachy. W korku utknęło kilka tysięcy pojazdów, a w nich wielu podróżnych, którzy bez ogrzewania i koców, w skąpych strojach, bez ciepłych posiłków i napojów, czekali na ratunek ze strony służb.

Zanim jednak wojsko dotarło na miejsce, sytuacja stała się dramatyczna. Temperatura spadła do niemal minus 10 stopni. Ludzie zamarzali we własnych samochodach. Niektórzy nawet próbowali się dogrzewać, ale z włączonym silnikiem w śniegu zatruwali się spalinami.

Ostatni bilans mówi już o 22 ofiarach śmiertelnych, w tym 8-osobowej rodzinie. Wśród ofiar znalazło się 10 dzieci. Według naocznych świadków przypominały one sople lodu. Władze ogłosiły rejon Murree strefą katastrofy i wysłały na pomoc dodatkowe siły wojskowe.

W ciągu doby udało się oswobodzić ze śniegu aż 23 tysiące pojazdów. Obecnie trwa też akcja pomocy mieszkańcom Murree i okolic, którzy z powodu olbrzymich zasp nie mogą wymienić butli gazowych i marzną w swoich domach. Brakuje im żywności i wody. Z powodu zerwanych linii energetycznych nie ma prądu.

Władze próbują ustalić dlaczego, tak duża liczba mieszkańców próbowała dostać się w jednym czasie do Murree. Prawdopodobnie zobaczyli oni na serwisach społecznościowych zdjęcia ludzi bawiących się na śniegu, który w tym regionie jest zjawiskiem bardzo rzadkim.

W Islamabadzie temperatura o tej porze roku waha się od 0-5 stopni w nocy do 15-20 stopni w ciągu dnia, a niebo jest pogodne za sprawą panującej pory suchej. Nawet, gdy od czasu do czasu pada, to jest to wyłącznie deszcz.

Jednak na wyżej położonych obszarach górskich, okalających miasto, nocami panuje mróz, więc zamiast deszczu pada śnieg. Tym razem za sprawą anomalii opady były ekstremalnie silne, w górach przybierając postać paraliżujących śnieżyc.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news