FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Cyklon Tymoteusz będzie łamał drzewa, uszkadzał dachy i zrywał linie energetyczne. Na Bałtyku sztorm

Cyklon imieniem Tymoteusz (Tim) w nocy z czwartku na piątek oraz w piątek przyniesie nam pierwsze tej jesieni wichury, które będą łamać drzewa, uszkadzać dachy i zrywać linie energetyczne. Na Bałtyku panować będzie sztorm. Sprawdź prognozę i ostrzeżenia.

Od czwartkowego (23.09) wieczora po piątkowy (24.09) wieczór wszelką aktywność na wolnym powietrzu powinniśmy ograniczyć do niezbędnego minimum, a jeśli jest to możliwe, najlepiej nie opuszczać domu. Spodziewamy się w tym czasie pierwszych tej jesieni wichur.

Przyniesie je układ niskiego ciśnienia o imieniu Tymoteusz (Tim), który znad Skandynawii przez środkowy Bałtyk będzie wędrować nad zachodnie krańce Rosji. W czwartek (23.09) z jego powodu ciśnienie gwałtownie spadać, nawet o 1 hPa na godzinę. W dobę ciśnienie obniży się aż o 20-30 hPa.

Śledź na żywo deszcze i porywy wiatru >>>

Jednocześnie między Podlasiem a Dolnym Śląsku zwiększa się różnica w ciśnieniu, bardzo szybko nasilając zachodni wiatr. Jego porywy osiągać będą po południu do 50-60 km/h. W tym samym czasie na Bałtyku zacznie panować sztorm z porywami do 70-80 km/h.

To jednak będzie dopiero początek wietrznej aury. Uderzenia wichru będą dwa. Pierwsze przypadnie na noc z czwartku na piątek (23/24.09). Będzie ono połączone z opadami deszczu, najbardziej obfitymi na północy, wschodzie i w centrum.

Porywy zachodniego wiatru w większości regionów kraju osiągać będą do 70-80 km/h, a lokalnie do 90 km/h. Nad morzem wiać będzie do 90-110 km/h, co oznacza sztorm w porywach do 10-11 stopni w skali Beauforta przy 5-metrowych falach sztormowych. Wysoko w górach podmuchy powyżej 120 km/h.

Prognoza pogody na czwartek. Fot. TwojaPogoda.pl

W piątek (24.09) w pierwszej połowie dnia wiatr przejściowo osłabnie. Jednak drugie apogeum wichur przypadnie w godzinach południowych i popołudniowych. Porywy znów mogą osiągać 70-80 km/h, a lokalnie do 90 km/h.

Tym razem spodziewamy się większych przejaśnień, a nawet rozpogodzeń. Deszcze powinny ustąpić, występować będą tylko miejscami, głównie na północnym wschodzie. Aura będzie zwodnicza, bo wichurom zwykle towarzyszy pochmurne niebo i opady.

Prognoza pogody na piątek. Fot. TwojaPogoda.pl

Zagrożenie minie dopiero w piątkowy (24.09) wieczór, kiedy wiatr zacznie szybko uspokajać się. Niestety, bardzo wietrzna będzie jeszcze sobota (25.09), ale nie spodziewamy się już wichur. Porywy wiatru osiągać będą do 50-65 km/h, szczególnie na północy i północnym wschodzie.

Połamane drzewa, zerwane dachy

Musimy się liczyć z poważnymi utrudnieniami w ruchu drogowym, kolejowym i lotniczym, gdy zjawiska będą najbardziej intensywne. Wichura może łamać drzewa, zrywać dachy i uszkadzać sieć energetyczną.

Przebywanie pod drzewami, w pobliżu słupów i przewodów energetycznych oraz wszelkich nienależycie przymocowanych przedmiotów, które może porwać wiatr, może stanowić potencjalne zagrożenie dla ludzkiego zdrowia i życia.

Zanim nadejdzie wichura należy uprzątnąć wszystkie rzeczy leżące luzem przed domem i na balkonie, aby nie porwał ich wiatr i nie wyrządził komuś krzywdy. Nie powinno się też stawać w pobliżu drzew, najlepiej przeparkować spod nich samochód.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news