FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Piekielne upały i pożary na południu Europy. Temperatura dochodzi w cieniu do 45 stopni

W tym samym czasie, gdy na zachodzie i północy Europy panują przeszywające chłody, na południu i wschodzie jest ekstremalnie gorąco. Od Włoch przez kraje bałkańskie po Turcję temperatura dochodzi w cieniu do 45 stopni. Popularne kurorty są trawione przez pożary.

Fot. Pixabay.
Fot. Pixabay.

W Europie mamy olbrzymie zróżnicowanie temperatury. W Dublinie 18 stopni, w Londynie 20 stopni, w Warszawie 25 stopni, w Bukareszcie 35 stopni, a w Atenach 41 stopni. Gdy na zachodzie i północy panują nietypowe chłody, poniżej 20 stopni, to na południu panuje potworny żar, powyżej 40 stopni.

Ścierają się skrajnie różne masy powietrza, co staje się źródłem wyjątkowo gwałtownych burz niosących ulewy, gradobicia i wichury. Te spodziewane są w pasie od południowych Włoch i Austrii przez Słowenię, Czechy, Węgry, Chorwację, Słowację i południowo-wschodnią Polskę po zachodnią Ukrainę i Białoruś.

W Grecji 45 stopni w cieniu

Nad kraje południowej i południowo-wschodniej części Europy napływa wyjątkowo gorące powietrze znad Afryki i Bliskiego Wschodu. Termometry pokazują najwyższe wartości od początku tego roku. Najgoręcej jest we Włoszech, w Grecji i Macedonii, powyżej 40 stopni.

Apogeum fali upałów nastąpi w pierwszych dniach nowego tygodnia. Wówczas biegunem ciepła będzie Grecja, a najgorętszą stolicą kontynentu staną się Ateny, gdzie temperatura sięgnie nawet 45 stopni. Nie można wykluczyć, że padną historyczne rekordy ciepła.

Turyści zginęli w płomieniach

Żar i posucha sprawiają, że zagrożenie pożarowe osiąga maksymalny stopień. Wysuszona roślinność łatwo zajmuje się ogniem od iskry z silnika przejeżdżającego samochodu czy wyrzuconego niedopałku papierosa. Strażacy walczą z błyskawicznie rozprzestrzeniającym się ogniem od włoskiej Sycylii przez Grecję aż po Turcję.

W tym ostatnim kraju doszło do prawdziwego dramatu. Ściana ognia zbliżyła się niebezpiecznie do popularnych kurortów śródziemnomorskich zmuszając władze do natychmiastowej ewakuacji turystów. Niestety, zginęły 4 osoby, a ponad 20 zostało rannych.

Piekielny żar potrwa przez tydzień, dopiero później temperatura zacznie spadać poniżej 35 stopni. Chłodno jednak nie będzie, podobnie jak dużych opadów, które złagodziłyby zagrożenie pożarowe. Turyści powinni zachować ostrożność, unikać pełnego słońca i opalania się podczas największego upału.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news