W niedzielę (11.07) późnym popołudniem nawet 50 mm deszczu spadło w ciągu zaledwie godziny we wschodniej części województwa małopolskiego. Przyczyną były niemal stacjonarne komórki burzowe, a także takie, które wędrowały jedna za drugą.
Efekt to zalane drogi i podtopione budynki. Strażacy interweniowali w pasie od Nowego Sącza po Tarnów ponad 240 razy. Droga krajowa nr 75 we wsi Tęgoborze była całkowicie nieprzejezdna. Rwący nurt porwał samochód z kierowcą. Zniszczone zostały nawierzchnie dróg, mosty, dojazdy do posesji.
Katastrofalnie wygląda sytuacja na południu Polski. Świdnik hm. Łososina Dolna autor Wojciech Słaby pic.twitter.com/CGTx8y18ZH
— meteoprognoza.pl🇵🇱 (@MeteoprognozaPL) July 11, 2021
Z kolei w Czchowie po przejściu powodzi błyskawicznej, zalaniu i skażeniu uległo ujęcie wody pitnej, która przestała płynąć do 12 tysięcy odbiorców. Obecnie ulewne deszcze i burze występują w centrum i na zachodzie kraju.
Rzeka Łubinka w Nowym Sączu. W ciągu godziny wezbrała po intensywnej burzy. Mieszkańcy kilkunastu posesji walczą z wodą wdzierającą się przez wały @RadioKrakow pic.twitter.com/XqIByqXlzO
— Sławomir Wrona (@WronaSlawomir) July 11, 2021
Zalana droga krajowa Brzesko - Nowy Sącz. W miejscowości Tęgoborze utworzyło się rozlewisko po intensywnych opadach deszczu. Jak informuje @GDDKiA_Krakow woda powoli opada. Kierowcy mogą powoli pokonać zalany odcinek. pic.twitter.com/80s4ZVBnIE
— Radio Kraków (@RadioKrakow) July 11, 2021
Źródło: TwojaPogoda.pl / PSP / IMGW / RCB.