FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Po krótkiej przerwie wraca upał, tym razem na dłużej, a wraz z nim gwałtowne burze gradowe

Po zimnej wiośnie marzyło się nam bardzo ciepłe lato, ale dla większości z nas jest ono zdecydowanie za gorące, w dodatku wciąż nękają nas niszczące burze. Przed nami kolejny niespokojny tydzień pod znakiem żaru i nawałnic.

Fot. Pixabay.
Fot. Pixabay.

Niedziela (11.07) upał przyniosła na Lubelszczyźnie, zaś burze na południu i w centrum. Strefa błyskawic, ulewnego deszczu, a miejscami także gradu i porywistego wiatru powoli przesuwa się na zachód.

Śledź burze i deszcze na żywo >>>

Noc z niedzieli na poniedziałek (11/12.07) minie pod znakiem burz na zachodzie, południu i w centrum. Błyski, grzmoty i ulewny deszcz nie pozwolą nam spokojnie się wyspać.

Prognoza pogody na poniedziałek. Fot. TwojaPogoda.pl

Od pierwszego dnia nowego tygodnia upał i burze rozprzestrzenią się na większość regionów kraju. Musimy się liczyć z temperaturą do 30-31 stopni i popołudniowymi burzami, które mogą być intensywne, z ulewnym deszczem, gradem i porywistym wiatrem. Mogą powodować szkody.

Trzecia fala upałów w tym roku będzie miała identyczny przebieg, jak dwie poprzednie. Najszybciej zakończy się w zachodnich województwach, gdzie ostatnim upalnym dniem będzie wtorek (13.07). Będzie to też najgorętszy dzień z temperaturą sięgającą 33-35 stopni.

Prognoza pogody na wtorek. Fot. TwojaPogoda.pl

W kolejnych dniach upał będzie systematycznie spychany coraz dalej na wschód, gdzie utrzyma się zdecydowanie najdłużej, bo aż do piątku (16.07) włącznie. Nie jest to normalne zjawisko, ponieważ zazwyczaj najdłużej upały panują na zachodzie i południu kraju.

Z biegiem dni upał będzie słabszy, ponieważ wzrost temperatury będą ograniczać burze, pojawiające się coraz częściej, o każdej porze doby, i coraz silniejsze, z gradem i nawałnicami. Jednocześnie żar może się stać trudniejszy do zniesienia z powodu towarzyszącej opadom i burzom parności i duchoty. Będziemy mieć w mieszkaniach szklarniane warunki.

Prognoza pogody na piątek. Fot. TwojaPogoda.pl

W tym czasie, gdy mieszkańcy wschodnich regionów będą się zmagać z upałem, na zachodzie będzie przyjemnie ciepło, bez męczącego żaru, na poziomie ok. 25 stopni, a niebo będzie pogodne. Niestety, ta pogodowa niesprawiedliwość będzie nam towarzyszyć tego lata.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news