FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Człowiek wcale nie podbił całej Ziemi. Jaka część planety nadal pozostaje przez nas nienaruszona?

Mówi się, że człowiek podbił całą Ziemię i naruszył niemal wszystkie ekosystemy. Naukowcy postanowili sprawdzić, jaka część naszej planety wciąż pozostaje bez naszego wpływu. Okazuje się, że dużo większa niż myślimy.

Fot. Max Pixel.
Fot. Max Pixel.

Na łamach pisma Global Change Biology naukowcy z Towarzystwa National Geographic i Uniwersytetu Kalifornijskiego opublikowali mapę, z której wynika, że tylko połowa obszarów lądowych naszej planety, wyłącznie ta wolna od lodu, znajduje się pod wpływem działalności ludzkiej.

To głównie obszary zurbanizowane, pola uprawne, sieci dróg i szlaków kolejowych oraz miejsca przeznaczone na wydobycie. To dobra wiadomość, ponieważ wciąż pozostaje druga połowa lądów, które możemy odpowiednio chronić przed zniszczeniem.

Niestety, w Europie, która jest najbardziej zurbanizowanym kontynentem, takich miejsc jest niewiele i ograniczają się one niemal wyłącznie do północnych regionów, głównie Skandynawii. W skali światowej wolne od działalności człowieka są miejsca, które nie nadają się do zamieszkania, obszary górzyste i pustynie.

Zielone obszary są najwyższej w niewielkim stopniu skażone ludzką ręką, zaś fioletowe obszary w bardzo dużym stopniu. Fot. Riggio i in. / UC Davis.

Do tych największych powierzchni nietkniętych ludzką ręką zaliczyć można Saharę, pustynie Półwyspu Arabskiego, Syberię, Wyżynę Tybetańską, interior Australii, Amazonię, Góry Skaliste i oczywiście Arktykę.

Co więcej, tylko od 20 do 34 procent wolnej od lodu powierzchni lądów jest niezagospodarowana lub nie przekształcana w stopniu bardzo niskim. W tym zaledwie 1 procent powierzchni obejmuje zielone obszary strefy umiarkowanej oraz tropikalne lasy. Z kolei tylko 15 procent powierzchni lądów jest objętych jakąkolwiek formą ochrony przyrody.

Źródło: TwojaPogoda.pl / Global Change Biology.

prognoza polsat news