FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Dramat na stokach najwyższych gór świata. Lawina śnieżna porwała całą grupę wspinaczy

Tragiczne wieści docierają do nas ze stoków najwyższych gór świata, gdzie zeszła masywna lawina śnieżna, która porwała całą grupę turystów. Liczba ofiar, które nie wróciły do domów z Himalajów wciąż się powiększa.

Annapurna w Himalajach. Fot. Max Pixel.
Annapurna w Himalajach. Fot. Max Pixel.

Na stokach Annapurny w Himalajach trwa karkołomna akcja ratunkowa, po tym jak zeszła lawina śnieżna. Masy śniegu schodzące w dół z prędkością ponad 100 kilometrów na godzinę, porwały 7-osobą ekipę wspinaczy.

Byli to alpiniści z Korei Południowej wraz z trzema Szerpami. Lawina runęła w pobliżu obozu bazowego, na wysokości 3200 metrów. Stało się to po intensywnych opadach śniegu. Na ratunek ruszyli ratownicy, ale z powodu skrajnej pogody nie mogą być oni wspomagani przez śmigłowiec, co utrudnia akcję.

Czterech zaginionych Koreańczyków należało do zespołu nauczycieli-wolontariuszy, którzy pracowali z dziećmi w Nepalu. Annapurna jest dużo groźniejszą górą od Mount Everestu. Ze względu na strome ściany bardzo często schodzą tam lawiny.

W październiku 2014 roku jedna z nich, w połączeniu z intensywną zawieją śnieżną, zabiła 43 osoby, w tym 3 Polaków, na popularnej trasie trekkingowej. To była największa pojedyncza tragedia w nepalskiej części Himalajów.

W minionym sezonie wspinaczkowym na Mount Everest zginęło 11 osób, najwięcej od 4 lat. Spowodowane było to m.in. „korkami” tworzącymi się pod najwyższą górą świata. Ludzie mdleli ze zmęczenia w długiej kolejce na szczyt. Czegoś podobnego jeszcze tam nie widziano.

Źródło: TwojaPogoda.pl / Nepal News.

prognoza polsat news