Malownicza trasa wciąż zamknięta
Po jednym z najmniej śnieżnych grudniów na tle wielu ostatnich lat, początek stycznia przynosi więcej śniegu, ale wciąż niewystarczająco, aby można było otworzyć najbardziej malowniczą w Tatrach trasę narciarską. Mowa oczywiście o stoku w Kotle Gąsienicowym w zapierającą dech panoramą na najwyższe polskie góry.