FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Lekkomyślni turyści w Tatrach

TOPR-owcy mają ręce pełne roboty. Do tragedii doszło na szlaku na Rysy. Turysta zginął spadając z 200 metrów. Z kolei lekkomyślny ojciec postanowił zabrać swoją 13-letnią córkę na Rysy, mimo, że przez większość dnia padało, z powodu gęstej mgły widoczność była ograniczona, a temperatura spadła poniżej 5 stopni. Dziecko było przemarznięte i przemoczone. Ojciec na pytanie ratownika stwierdził, że nie mieli ciepłej i przeciwdeszczowej odzieży, bo... jest lato. Pozostawmy to bez komentarza.

Fot. Wikipedia.
Fot. Wikipedia.

prognoza polsat news