Manam znów eksplodował
Eksplozywna erupcja wulkanu Manam w Papui-Nowej Gwinei. Popiół, dwutlenek węgla i dwutlenek siarki są wyrzucane przez wulkan na wysokości ponad 3 kilometrów. Z tego powodu ogłoszono najwyższy, czerwony alert dla lotnictwa. Manam daje o sobie znać od kilku miesięcy. W styczniu pióropusz popiołów wzbił się na wysokość 17 kilometrów. Pył skaził ujęcia wody pitnej oraz zniszczył wieże telekomunikacyjne i inną infrastrukturę.