Powódź zabiła 300 tysięcy sztuk bydła
Historyczna powódź nawiedziła australijskie miasto Townsville w stanie Queensland. W ciągu 10 dni spadło tam tyle deszczu, ile spada np. na Warszawę przez 2 lata. Na wyschniętych zwykle obszarach takie sumy opadów notuje się przez kilka lat. Efekt to rozległe powodzie, które zatopiły tysiące domów. Hodowcy skarżą się na katastrofalne straty w swoich hodowlach, ponieważ padło aż 300 tysięcy sztuk bydła.