Tak duża gradzina, która spada z wysokości nawet ponad 10 kilometrów, potrafi osiągać prędkość 140 km/h, a przy tym niszczyć drzewostan i uprawy, dziurawić dachówki, wybijać szyby w oknach i wgniatać samochodową karoserię. Jeśli lodowa bryła uderzy człowieka, może go posiniaczyć, połamać kończyny, nabić guza, a nawet spowodować wstrząs mózgu.
Niespokojne lato w Argentynie
W Argentynie niebawem rozpoczyna się astronomiczne lato, które przynosi nie tylko upały, ale też gwałtowne burze. Na zachód od Buenos Aires, stolicy kraju, spadł olbrzymi grad o rozmiarach między jajkiem a jabłkiem.