Steve zatańczył nad Kanadą
W miniony weekend do ziemskich biegunów geomagnetycznych dotarł spory strumień słonecznej plazmy, które wywołał w wysokich warstwach atmosfery spektakularne zorze polarne. Nad kanadyjską Albertą można było podziwiać zjawisko nazwane "Steve", czyli biało-fioletowo-zielony łuk tworzony przez cząstki wiatru słonecznego łączące się z tlenem i azotem.