Noc na Kasprowym Wierchu
Noc z soboty na niedzielę przyniosła w Tatrach niesamowite krajobrazy. Ze szczytu Kasprowego Wierchu, dzięki odbitemu od Księżyca światłu słonecznemu, roztaczał się widok na morze chmur, które niczym wodospad (lub jak kto woli kipiący garnek) przelewało się nad szczytami górskimi i wlewało w doliny.