Gita dewastuje rajskie wyspy
Potężny cyklon o imieniu Gita przechodzi nad wyspiarskimi krajami Oceanu Spokojnego. Żywioł osiąga przedostatnią, czwartą kategorię, a to oznacza, że archipelag Tonga, gdzie wędruje oko cyklonu, jest dewastowany wiatrem o średniej prędkości 230 km/h, a w porywach do nawet 280 km/h. Chmury burzowe przynoszą wichury i ulewy także na Samoa, Samoa Amerykańskim i Fidżi. Jeszcze dziś Gita może nasilić się do najwyższej, piątej kategorii. To oznacza prawdziwy kataklizm.