Najlepsze warunki pogodowe mamy na południu i południowym wschodzie naszego kraju, gdzie niebo jest pogodne. Zupełnie nie mamy szans na podziwianie Srebrnego Globu w pełni na zachodzie kraju, gdzie niebo zachmurzyło się i pada deszcz. Mimo, że zaćmienia nie dane nam było zobaczyć, to jednak dwa inne fenomeny owszem. To już druga pełnia w tym miesiącu i do tego superpełnia, bo Księżyc znajduje się w jednym z najbliższych Ziemi punktów swej orbity. Tarcza Księżyca jest o 14 procent większa i o 32 procent jaśniejsza niż zwykle podczas pełni. Zobaczcie powyżej, jak kilkugodzinne zjawisko wyglądało w przyspieszeniu w ciągu jednej minuty... Dowiedz się więcej
Oto Niebiesko-Krwawy Super Księżyc
Całkowite zaćmienie Księżyca dobiegło już końca. Maksymalna faza zjawiska, gdy nasz naturalny satelita oblał się krwistą czerwienią, miała miejsce o godzinie 14:30, a więc wtedy, gdy Księżyc znajdował się u nas pod horyzontem. Można się było nim za to zachwycać w Ameryce Północnej, Azji i Australii, gdzie panowała noc. Jednak i u nas jest już ciemno, a Księżyc gości na wschodnim niebie. Zachęcamy Was do jego obserwacji.