Nadzieja na złagodzenie suszy
Śnieżyce sparaliżowały 60 procent terytorium Iranu. Wstrzymano wiele lotów, na drogach doszło do wypadków, a tysiące domów zostało odciętych od prądu i ogrzewania, gdy pod ciężarem śniegu łamały się gałęzie, które upadając zrywały linie energetyczne. Doszło też do zawalenia się wielu dachów. Aby nie narażać dzieci, zamknięto szkoły. Roztopy zasilą glebę w ceną wodę, której brakuje podczas trwającej od wielu miesięcy suszy. A tak wyglądał wczoraj Teheran: