Kataklizm na Krecie
Gwałtowna burza przeszła nad Kretą. Na greckiej wyspie w kilkadziesiąt minut spadło tyle deszczu, ile normalnie powinno przez cały miesiąc. Efekt to tzw. błyskawiczne powodziowe. Wezbrane potoki i rzeki porwały samochody. Na szczęście nikt nie został poszkodowany. Największe spustoszenie żywioł siał w rejonie kurortu Chania.