Podtopienia na południu kraju
Sytuacja na południu kraju zaczyna się poprawiać, ponieważ opady ustały, a poziom rzek zaczyna się obniżać. Wciąż jednak lokalnie utrzymują się zalania, ponieważ deszczówka nie wsiąka już w glebę i strażacy muszą ją odpompowywać, co zajmie jeszcze jakiś czas. Przez Kraków w nocy przepłynęła druga, wyższa fala kulminacyjna o wysokości 514 cm, a więc 6 cm poniżej stanu alarmowego. Tak wyglądają nadwiślańskie bulwary: