Zdjęcia, filmy i informacje wysyłajcie na: redakcja@twojapogoda.pl
Czy wiecie, że barwny pierścień nazywany "halo" pojawia się nie tylko wokół Słońca. Może on przyozdobić również Księżyc. Dzieje się tak wyłącznie w okolicach księżycowej pełni, gdy promienie słoneczne odbite od powierzchni naszego naturalnego satelity wchodzą w ziemską atmosferę i załamują się na kryształkach lodu, z których zbudowane są chmury pierzaste. Nasz czytelnik @Łukasz uwiecznił fragment pierścienia o wschodzie Księżyca. Po prawej i po lewej stronie od Srebrnego Globu możecie zobaczyć dwa delikatne księżyce poboczne.
Halo księżycowe. Fot. Łukasz Szeliga.
Kolejna porcja zdjęć od naszych czytelników z tego, co dzisiaj działo się na niebie.
Chmura burzowa w Kielcach w woj. świętokrzyskim. Fot. Adam Chromik.
Chmura burzowa w Żywcu w woj. śląskim. Fot. Kamil Dudys / TwojaPogoda Facebook.
Zachód Słońca w Rzepienniku Strzyżewskim w woj. małopolskim. Fot. Małgorzata Bąk.
Chmura burzowa w Kamieńcu Wrocławskim w woj. dolnośląskim. Fot. Jakub.
Chmura burzowa o zachodzie Słońca i tęcza. Fot. Anjo Imperfeito / TwojaPogoda Facebook.
Po deszczu w Piaskach w woj. wielkopolskim. Fot. Przemysław Piecuch / TwojaPogoda Facebook.
Tęcza w Skierniewicach w woj. łódzkim. Fot. Darek.
Do nietypowego trzęsienia ziemi doszło dzisiaj o godzinie 20:17 pod dnem Morza Czarnego. Epicentrum wstrząsu M4.4, który był odczuwany m.in. na Krymie, znajdowało się 38 kilometrów na zachód od Anapy w Rosji. Jest to już szóste trzęsienie ziemi, które odnotowano w pobliżu północnych wybrzeży Morza Czarnego. Seria wstrząsów rozpoczęła się w 2009 roku. Wszystkie poprzednie wstrząsy miały siłę M4.1, a to oznacza, że dzisiejszy był najsilniejszym z całej serii. Ziemia trzęsła się przez około 3 sekundy, ale nie odnotowano poważnych szkód.
Lokalizacja wstrząsów z lat 2009-2017. Dane: EMSC.
Niesamowite chmury zawisły nad Warszawą w miniony poniedziałek.
Astronauci z pokładu Międzynarodowej Stacji Kosmicznej uwiecznili niezwykłe miejsce, które przypomina powierzchnię Księżyca albo Marsa. To pole wulkaniczne Meidob położone w zachodnim Sudanie w Afryce. Obszar liczący prawie 700 kraterów ma powierzchnię 5 tysięcy kilometrów kwadratowych i liczy sobie mniej niż 6 milionów lat. Ostatnią jego aktywność datuje się na około 3000 rok przed naszą erą. Obszar, który ukształtowały liczne erupcje wulkaniczne, może stanowić świetne miejsce do przygotowywania astronautów do przyszłych misji kosmicznych.
Niestety, jest już pierwsza ofiara burz, które przechodzą nad Polską. To 34-letni kitesurfer, który pływał na desce ze spadochronem na Jeziorze Mietkowskim na Dolnym Śląsku. Około godziny 14:30 gwałtowny podmuch wiatru cisnął nim o betonowe nabrzeże. Mężczyzny mimo reanimacji nie udało się uratować. Ulewne deszcze i brawura kierowców z kolei stały się przyczyną dwóch karamboli na autostradzie A4. Jeden miał miejsce w Rudzie Śląskiej, gdzie na jezdni w kierunku Katowic wpadły na siebie cztery samochody. Do drugiego doszło w Lubiatowie k. Legnicy na jezdni w stronę granicy, gdzie zderzyły się trzy ciężarówki i dwa samochody osobowe. Pamiętajcie, aby w warunkach ograniczonej widoczności spowodowanej deszczem, zdjąć nogę z gazu.
W Harrisburgu w stanie Nebraska na oczach łowców burz, tornado obróciło stodołę w perzynę i poprzenosiło ciężkie maszyny rolnicze. Gdyby uderzyło w dom, pozostałyby po nim strzępy.
Niespokojną mamy dzisiaj pogodę. Chmurzy się, pada, grzmi, a potem rozpogadza się. Zobaczcie okazałe chmury deszczowo-burzowe uwiecznione przez naszych czytelników.
Chmura burzowa na Śląsku Cieszyńskim. Fot. Patryk Staroń.
Chmura burzowa w Podbuczu w woj. śląskim. Fot. Mateusz Jęczmionka.
Chmura burzowa w Skulsku w woj. wielkopolskim. Fot. Piotr.
Chmura deszczowa w okolicach Pyrzyc w woj. zachodniopomorskim. Fot. Ela T.
Chmura burzowa w Skarżysku-Kamiennej w woj. świętokrzyskim. Fot. Kamil Kurp.
Chmura burzowa w Stopnicy w woj. świętokrzyskim. Fot. Łukasz.
Chmura burzowa w Gorzyczkach w woj. śląskim. Fot. Sabina.
Chmura burzowa w Kielcach w woj. świętokrzyskim. Fot. Anna.
Chmura burzowa w Chybiu w woj. śląskim. Fot. Daniel.
Pogoda nad morzem popsuła się. Przez całe wybrzeże przeszły deszcze, które zmoczyły piasek na plażach, uniemożliwiając spokojne wylegiwanie się w słońcu. Obecnie po opadach rozpogodziło się we wschodniej i środkowej części wybrzeża, z kolei nad zachodnie regiony nasunęły się kolejne opady. W Międzywodziu pada i grzmi, morze jest wzburzone, a plaża niemal pusta.
Inaczej jest w Darłówku na środkowym wybrzeżu, gdzie rozpogodziło się, ale tylko na chwilę. W najbliższych godzinach nadciągną kolejne deszczowe chmury.
Obraz z kamery publikujemy dzięki uprzejmości Webcamera.pl
Z powodu erupcji wulkanów Szywiełucz i Bezimienny na rosyjskiej Kamczatce wprowadzono ograniczenia w ruchu samolotów w rejonie półwyspu. Silny wiatr gna chmurę popiołów, które sięgają nawet wysokości kilkunastu kilometrów, w kierunku wschodnim, nad wody północnego Pacyfiku. Mieszkańcy Ust-Kamczacka zostali ostrzeżeni przed możliwością opadu popiołów. Zalecono zamknięcie i uszczelnienie drzwi i okien oraz nie opuszczanie domów. Nad wulkanem Szywiełucz unosi się olbrzymi pióropusz popiołów przypominający grzyb atomowy.
Erupcja wulkanu Szywiełucz na Kamczatce. Fot. Voznikov A. V.
Wczesne popołudnie mija pod znakiem zmiennej pogody, z przelotnych, ale chwilami intensywnymi opadami deszczu, którym miejscami w Wielkopolsce, na Kujawach i Śląsku towarzyszą słabe burze. Między kolejnymi falami opadów niebo przejaśnia się i rozpogadza. Wiatr wieje słabo z kierunków zachodnich i południowych, jedynie podczas opadów i burz może być porywisty. Temperatura wynosi od 17 stopni na Pomorzu do 24 stopni na Śląsku.
Zdjęcie satelitarne w dniu 16 czerwca 2017 o godzinie 12:50. Dane: Sat24.com / Eumetsat.
Amerykańscy łowcy burz zapuścili się w ostatnich dniach znacznie dalej na północ niż zwykle, aż do stanu Wyoming, gdzie pojawiły się wyjątkowo obiecujące warunki do formowania się tornad. Jednak to nie ciemne leje okazały się najbardziej niszczycielskie, lecz gradziny wielkości grejpfruta. Na poniższym nagraniu z kamery samochodowej możecie zobaczyć, jak olbrzymie lodowe bryły uszkadzają szyby w pojeździe Reeda Timmera, znanego łowcy burz. Gdyby spadły komuś na głowę mogłoby nie tylko nabić solidnego guza, lecz doprowadzić do wstrząśnienia mózgu, a nawet śmierci. Zobaczcie, jak wyglądał ten przerażający moment.
NEW: grapefruit size hail blasting out windshield before supercell dropped a few tornadoes! @breakingweather @SeanSchofer @PrairieChasers pic.twitter.com/sZEupQZmnQ
— Reed Timmer (@ReedTimmerAccu) 13 czerwca 2017
Od kilku dni, po zachodzie Słońca, możemy ujrzeć nietypowe i zarazem bardzo ciekawe zjawisko, którego pochodzenie wciąż nie jest do końca rozwikłane. Mowa o obłokach srebrzystych. Mamy dla Was poradnik, jak, gdzie i kiedy je najlepiej obserwować... Zobacz cały artykuł
Obłoki srebrzyste nad Polską. Fot. Marcin Szpak.
Rano na południu kraju była widoczna malownicza chmura szelfowa (wał szkwałowy) przypominająca statek obcych z "Dnia Niepodległości".
Chmura szelfowa w Lędzinach w woj. śląskim. Fot. Damian Flower.
Chmura szelfowa w Lędzinach w woj. śląskim. Fot. Damian Flower.
Chmura szelfowa w Lędzinach w woj. śląskim. Fot. Damian Flower.
Dzisiaj burze mogą się pojawiać w większości regionów kraju, ale jedynie lokalnie. Nie spodziewamy się ich z pewnością na krańcach północnych i północno-wschodnich. Największą aktywność będą miały na południu i w centrum kraju. W strefie zielonej spodziewamy się ulewnego deszczu do 15 mm, z gradem o średnicy do 1 cm i porywistym wiatrem do 80 km/h.
Na bałtyckich plażach pojawili się pierwsi plażowicze, którzy chcą zażyć kąpieli słonecznej jeszcze przed najazdem urlopowiczów. Jednak czy woda w morzu jest już na tyle ciepła, aby można się w niej było trochę popluskać? A może cieplejsza jest w jeziorach?... Zobacz cały artykuł
Przez Polskę wędruje front, a wraz z nim deszcze, po przejściu których niebo natychmiast się rozpogadza. To właśnie zjawisko nasz czytelnik @Łukasz uwiecznił dzisiaj rano nad Wielkopolską. Połowa nieba była błękitna i bezchmurna, a druga zasnuta odsuwającą się powłoką chmurową. W tej chwili podobne widoki mogą podziwiać mieszkańcy Górnego Śląska i Ziemi Łódzkiej.
Chmury podzieliły niebo w Łubiance w woj. wielkopolskim. Fot. Łukasz Urbaniak.
W pasie od Pomorza przez Kujawy i Ziemię Łódzką po Śląsk i Małopolskę wędrują fronty atmosferyczne, które niosą przelotne, ale chwilami intensywne opady deszczu. Przemieszczają się one z zachodu na wschód kraju, dlatego też na wschodzie jest jeszcze pogodnie, ale wkrótce zachmurzy się i popada. Z kolei na zachodzie opady już ustąpiły, ale jeszcze wrócą z postaci przelotnej. Niemal wszędzie po południu może popadać i słabo zagrzmieć. Wiatr wieje słabo ze zmiennych kierunków, na zachodzie z zachodu, a na wschodzie z południa. Jedynie w górach wieje porywiście. Mamy od 14 stopni na Suwalszczyźnie do 20 stopni na Mazowszu i Warmii.
Ciśnienie spada, dopiero późnym popołudniem zacznie rosnąć. W tej chwili wynosi ono od 1007 hPa (lekko obniżone) na środkowym wybrzeżu do 1015 hPa (w normie) na Podkarpaciu.