Zdjęcia, filmy i informacje wysyłajcie na: redakcja@twojapogoda.pl
Tak wygląda polski kawałek Arktyki, a więc okolice Polskiej Bazy Polarnej znajdującej się we fiordzie Hornsund na norweskim archipelagu Svalbard na Oceanie Arktycznym.
Grupa polskich polarników prowadzi badania naukowe na lądzie, w wodzie i pod wodą:
Noc na zachodzie i północy kraju przyniesie przelotne, ale chwilami intensywne opady deszczu, którym mogą towarzyszyć słabe burze. Na pozostałym obszarze będzie pogodnie. Termometry pokażą minimalnie od 13 stopni na południu do 17 stopni na północnym wschodzie.
@Maniek przesłał nam znad Pojezierza Drawskiego na zachodnim Pomorzu piękne zdjęcia przechodzącej na północ od niego chmury burzowej. Smugi opadowe na tle chmur, podświetlanych przez promienie zachodzącego Słońca, wyglądają przepięknie.
Chmura burzowa na Pojezierzu Drawskim w woj. pomorskim. Fot. Maniek.
Chmura burzowa na Pojezierzu Drawskim w woj. pomorskim. Fot. Maniek.
Popołudnie w całym kraju było słoneczne i gorące. Pierwszy raz w tym roku termometry pokazały powyżej 30 stopni. Najgoręcej było w Słubicach przy granicy z Niemcami, gdzie odnotowano 31 stopni. Upał panował też w Świnoujściu, gdzie temperatura sięgnęła 30 stopni. Wśród najcieplejszych regionów znalazła się Ziemia Lubuska, Pomorze i Wielkopolska. Najchłodniej było na wschodzie i południu kraju, ale nawet tam odnotowano przynajmniej 23 stopnie. Przy bezchmurnym niebie było bardzo ciepło, wręcz gorąco.
Trąba powietrzna może zmienić się w trąbę wodną, wystarczy tylko, że znad lądu przejdzie nad wodę. Tak właśnie stało się wczoraj w rejonie miejscowości Sitia na Krecie.
Poranek w górach potrafi być zachwycający, a to ze względu na malownicze mgły spowijające doliny. Tak wyglądało morze mgieł widziane ze szczytu Wysokiego Wierchu w Małych Pieninach.
Rotująca piękność nad okolicami Stuttgartu w południowych Niemczech.
Tragiczne informacje napływają z południa Azji, gdzie rozpoczynająca się właśnie pora monsunowa przynosi katastrofalne powodzie. Nie dość, że padł rekord dobowej sumy opadów, to jeszcze rzeki zrównały z ziemią wiele wsi, powodując śmierć setek ludzi... Zobacz cały artykuł
Astronauci przebywający na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej wykonują mnóstwo zdjęć naszej pięknej planety. Tym razem aparat w swoje ręce wziął Thomas Pesquet, francuski astronauta, który gości pierwszy raz w kosmicznym domu. Udał się on do modułu obserwacyjnego Cupola, gdzie powstają fenomenalne zdjęcia Ziemi, i uwiecznił Warszawę w objęciach nocy.
Na wykonanym przez Francuza zdjęciu możemy zobaczyć wiele szczegółów praktycznie wszystkich dzielnic stolicy Polski. Widoczne jest m.in. mocno oświetlone centrum, lotnisko Chopina, Las Kabacki i Wisłę, a także okoliczne miasta, jak np. Piaseczno, Pruszków czy Józefów. Stację Kosmiczną możecie zobaczyć dzisiaj o 21:44, gdy będzie przelatywać nad Waszą głową.
Nocne zdjęcie Warszawy z kosmosu. Fot. Thomas Pesquet /ESA.
Marzycie o podróży Koleją Transsyberyjską z Moskwy do Pekinu? Zanim wybierzecie się w podróż życia zobaczcie na filmiku, czego możecie się spodziewać... Dowiedz się więcej
Ostatniej nocy mogliście zobaczyć przelot Międzynarodowej Stacji Kosmicznej nad Polską. Teraz dla odmiany pokażemy Wam, jak wygląda powierzchnia ziemi i chmury z pokładu Stacji. Oto przelot od Morza Północnego przez Niemcy i Alpy aż po Włochy i dalej nad Morzem Śródziemnym przez Libię, Egipt i Sudan aż po Morze Czerwone, Etiopię i Somalię.
Utrzymuje się słoneczna i sucha pogoda. Wiatr wieje słabo z południa i zachodu. Na termometrach jest 20 stopni na południowym wschodzie do 28 stopni na krańcach zachodnich.
Zdjęcie satelitarne w dniu 28 maja 2017 o godzinie 13:15. Dane: Sat24.com / Eumetsat.
Za dnia Sahara wydaje się zupełnie niezamieszkana, pełna piasku i spalona Słońcem. Jednak w mrokach nocy za pośrednictwem satelitów możemy dostrzec bardzo jasne światła pośród jej bezkresnych obszarów. Najjaśniejsze źródło światła znajduje się w Algierii, w okolicach miejscowości Ouargla. Czym jest ta biała jasna plamka?
Fot. NASA.
To pole naftowe Hassi Messaoud, gdzie ropę i gaz wydobywa się od 1960 roku. Instalacje są podświetlone jupiterami, aby wydobycie mogło się odbywać przez całą dobę. Jasność tego obiektu jest porównywalna z gęstą zabudową Algieru, stolicy Algierii. Co ciekawe, rozmiary jasnej plamy są niemal tak duże, jak Warszawa.
Fot. emec.com.eg.
Późnym popołudniem, wieczorem i w nocy na północy i północnym zachodzie kraju mogą się pojawić słabe burze. W strefie zielonej spodziewamy się ulewnego deszczu do 15 mm, z gradem o średnicy do 1 cm i porywistym wiatrem do 80 km/h... Dowiedz się więcej
Koniec maja wreszcie przynosi bardzo ciepłą i słoneczną pogodę. Jednak już za kilka dni czeka nas jej załamanie. Mocno się ochłodzi i będzie obficie padać i grzmieć. Czy pierwsza połowa czerwca przyniesie nam powrót słonecznej i gorącej aury?... Sprawdź prognozę
Piloci to mają nieziemskie widoki zza kokpitu. Zobaczcie, jak gładko ląduje się Boeingiem 737 w bardzo gęstej mgle, podczas której widoczność spada poniżej 200 metrów.
Australijski snowboardzista Tom Oye podczas zjazdu ze stoku górskiego podciął lawinę śnieżną. Na poniższym filmiku możecie zobaczyć moment, gdy masy śniegu porywają go ze sobą. Tom przeżył upadek z dużej wysokości tylko dlatego, że miał na sobie plecak lawinowy, który otrzymał od znajomych miesiąc wcześniej. W plecaku znajdują się poduszki powietrzne, które odpalają się w momencie pociągnięcia za rączkę. blisko 200-litrowe poduszki utrzymywały porwanego przez lawinę snowboardzistę na jej powierzchni, dzięki czemu nie został on zasypany przez śnieg, nie doznał poważnych obrażeń ciała i, co najważniejsze, nie udusił się.
Człowiek porwany przez lawinę ma przy wadze około 100 kg wraz z wyposażeniem (narty) około 100 litrów "wyporności", podczas gdy 100 kilogramów suchego śniegu to 250 litrów! Dzięki otwarciu w ciągu 2 sekund balonów ABS'u równowaga zostaje zachowana, a człowiek porwany przez lawinę utrzymuje się na powierzchni, co maksymalizuje szansę na przeżycie. Niestety, taki plecak nie jest tani, bo kosztuje nieco ponad 3 tysiące złotych. To jednak kwestia życia lub śmierci.
Niczego złego o niedzielnym ranku powiedzieć nie można, ponieważ niebo nad całą Polską jest wolne od chmur i błękitne. Wiatr wieje słabo z południa i zachodu. Na termometrach jest około 20 stopni. Zapowiada się słoneczny, suchy i gorący dzień. Opady i burze pojawić się mogą późnym popołudniem jedynie na Pomorzu. Temperatura wzrośnie do 25-30 stopni.
Zdjęcie satelitarne w dniu 28 maja 2017 o godzinie 9:05. Dane: Sat24.com / Eumetsat.
@Rafał wybrał się o poranku w Tatry. Powitała go piękna pogoda, zieleń drzew i biel gór.
Poranek w Tatrach. Fot. Rafał Raczyński.
Poranek w Tatrach. Fot. Rafał Raczyński.
Ciśnienie jest wysokie, ale w ciągu dnia będzie spadać i to dość szybko. Jutro o tej porze będzie ono niższe średnio o 10 hPa. W tej chwili na barometrach mamy od 1023 hPa na północnym zachodzie do 1026 hPa na południowym wschodzie kraju.
