
Zdjęcia, filmy i informacje wysyłajcie na: redakcja@twojapogoda.pl

Wschodzący Księżyc w pełni nad Mostem Świętokrzyskim w Warszawie.

W nocy strefa opadów będzie znad województw zachodnich wędrować w kierunku centrum. Na zachodzie rozpogodzi się, a na wschodzie utrzyma się pogodna aura. Termometry pokażą minimalnie od minus 6 stopni na południowym wschodzie do 12 stopni na zachodzie.


Zgodnie z obietnicą weekend kończy się bardzo ciepło. Na przeważającym obszarze kraju mieliśmy dzisiaj po południu co najmniej 20 stopni w cieniu. Im dalej na zachód, tym było cieplej. Biegunem ciepła był Lębork, położony na północnym krańcu Puszczy Kaszubskiej, gdzie termometry pokazały aż 25 stopni. Tylko o 1 stopień mniej było w Poznaniu, Toruniu i we Wrocławiu. Najchłodniejszym miastem było Zakopane, gdzie zmierzono 16 stopni.


Weekend obfitował w piękne zachody Słońca. Oto wczorajszy na Kielecczyźnie i dzisiejszy na Ziemi Łódzkiej, w obiektywie naszych czytelników @Wojtka i @Leszka.

Zachód Słońca na Ziemi Łódzkiej. Fot. Leszek Rogulski.

Zachód Słońca na Kielecczyźnie. Fot. Wojtek.

Burze gradowe i ulewne deszcze przeszły po południu nad zachodnimi regionami kraju. Miejscami podczas burz w ciągu jednej godziny potrafiło spaść nawet od 10 do 20 mm deszczu, co skończyło się lokalnymi podtopieniami. Tak było m.in. w Lubinie w woj. dolnośląskim, gdzie spadła gruba warstwa drobnego gradu, która po roztopieniu się spowodowała zalania dróg, posesji i zabudowań.

Fantastyczny widok z Łomnicy w Tatrach Wysokich na morze chmur.

Nad zachodnią częścią kraju, zgodnie z prognozami, przechodzą burze o małym i umiarkowanym natężeniu. Miejscami pada deszcz o natężeniu 10-15 mm na godzinę oraz grad o średnicy do 1-2 cm. Z okolic Drawska Pomorskiego otrzymaliśmy zdjęcie chmury burzowo-deszczowej:

Burzowe chmury nad Drawskiem Pomorskim. Fot. Maniek.

Zdjęcia satelitarne od Google ujawniają dramatyczne zmiany zachodzące w Puszczy Noteckiej na tle wielu lat. Zapytaliśmy więc Lasy Państwowe, co dzieje się w jednym z największych kompleksów leśnych Wielkopolski i czy mieszkańcy mają się czego obawiać... Zobacz cały artykuł


Często zdarza się, że na horyzoncie widzimy nadciągającą wielką granatową chmurę, której złowieszczy wygląd ostrzega nas, że będzie ulewa. Jednak kończy się na kapuśniaczku. Dlaczego tak się dzieje? Odpowiedź tkwi w staropolskim przysłowiu.


Jezioro Bogoria w Kenii jest bardzo chętnie odwiedzane przez turystów, którzy zachwycają się tamtejszymi flamingami. Ponad milion różowych ptaków odbywa stadne loty w wyjątkowo spektakularny sposób, który możecie zobaczyć na poniższym nagraniu.

W sieci pojawił się filmik, na którym możemy zobaczyć zachodzące Słońce, które zmienia swój kształt. Zjawisko to nazywane jest refrakcją. To skutek inwersji temperatury, która ma miejsce, gdy ciepła masa powietrza napływa nad chłodną powierzchnię ziemię lub morza. Dochodzi do bardzo złożonego załamywania się promieni słonecznych na kroplach wody i kryształkach lodowych, unoszących się w powietrzu, na różnych pułapach atmosfery, a więc i w różnych temperaturach. Dotyczy to zarówno Księżyca, jak i Słońca, podczas ich wschodów i zachodów. Oba ciała niebieskie w oka mgnieniu zmieniać swój kształt, najpierw przypominając naleśnik, potem spodek od filiżanki, a na końcu mogą wyglądać jak prostokąt. Refrakcja doprowadza do jeszcze jednego zaskakującego fenomenu. Otóż im bliżej horyzontu (znajdując się pod nim) w rzeczywistości znajduje się Księżyc lub Słońce, tym wyżej widzimy je nad horyzontem. To oznacza, że możemy obserwować np. wschód Księżyca o kilka minut wcześniej niż ma to miejsce naprawdę.

W porze letniej, czyli między grudniem a marcem w kierunku Antarktydy odbywa się wiele ekspedycji. Biegun zdobyło już kilku Polaków, w tym Marek Kamiński, który jest znanym podróżnikiem i polarnikiem. W specjalnym wywiadzie opowie nam o tym jak zdobywał bieguny, jak walczył ze swoimi słabościami i jakie ma wspomnienia... Zobacz cały wywiad


W ostatnim czasie mieliśmy prawdziwą pogodową karuzelę. Najpierw przymroziło i spadł śnieg, a później przeżyliśmy gigantyczne ocieplenie, któremu gdzieniegdzie towarzyszą burze. Czy druga połowa maja będzie wreszcie ciepła i słoneczna?... Sprawdź prognozę

Chmur przybywa, ale tylko w zachodniej części kraju zaczęły one przynosić przelotne opady deszczu i burze. Wiatr wieje słabo ze zmiennych kierunków. Temperatura waha się od 15 stopni na krańcu południowo-wschodnim do 21 stopni na zachodzie kraju.

Zdjęcie satelitarne w dniu 14 maja 2017 o godzinie 11:25. Dane: Sat24.com / Eumetsat.

Dzisiaj burz spodziewamy się w zachodniej połowie kraju. W strefie żółtej w ciągu jednej godziny może spaść do 30 mm deszczu, przez co możliwe są lokalne podtopienia dróg i zabudowań. Grad może mieć średnicę do 3 cm i uszkadzać dachy zabudowań, karoserie samochodowe i uprawy. Porywisty wiatr, osiągający do 90 km/h, może dodatkowo zrywać linie energetyczne i łamać gałęzie. W strefie zielonej spodziewamy się ulewnego deszczu do 15 mm, z gradem o średnicy do 1 cm i porywistym wiatrem do 80 km/h... Sprawdź ostrzeżenia


Satelita uwiecznił nietypowe chmury ciągnące się nad wodami Pacyfiku i położonymi na nich Wyspami Gilberta, należącymi do państwa Kiribati. To chmury rolkowe, które nazywane są Volutus.
Przypominają z wyglądu rolki papieru lub jak kto woli sznurówki, ciągnące się pasmami przez całe niebo. Chmury te obracają się niczym walce i są spowodowane specyficznymi ruchami powietrza.

Fot. Pixabay.com

Niedzielny poranek przeważnie jest słoneczny, a nawet bezchmurny. Chmurzy się miejscami na zachodzie i południowym wschodzie, ale deszcz pada przelotnie jedynie na zachodnim Pomorzu. Wiatr wieje bardzo słabo ze zmiennych kierunków. Temperatura wynosi od 12 stopni na północnym wschodzie do 16 stopni na zachodzie.


Z roku na rok coraz więcej śmiałków pochodzących z najdalszych zakątków Ziemi chce zdobyć najwyższy szczyt świata. W tym roku władze Nepalu oświadczyły, że szlaki prowadzące na szczyt Mount Everest mogą się zakorkować, tak wielu chętnych bowiem chce tej wiosny odbyć tą niezwykle niebezpieczną wyprawę na szczyt mierzący 8848 metrów... Zobacz cały artykuł


Ciśnienie w całym kraju jest wysokie i będzie dzisiaj bardzo powoli rosnąć. Teraz barometry pokazują od 1017 hPa na zachodnim Pomorzu do 1022 hPa na Podlasiu.


