Dzisiaj było jeszcze cieplej niż wczoraj. Mimo, że te najwyższe temperatury spadły, to jednak ociepliło się tam, gdzie dotąd było najchłodniej. W całym kraju termometry pokazały co najmniej 5 stopni, przeważnie od 6-8 stopni, a na Dolnym Śląsku nawet 10 stopni. Niestety, było pochmurno i mokro, choć deszcze się przydadzą w obliczu utrzymującej się posuchy.

Pewien kierowca był zaskoczony tym, co zastał na swoje drodze. Nie spodziewał się, że w miejscu do tego niewyznaczonym będą przechodzić, a raczej przebiegać, dorodne łososie z miejscowego stawu, który najwyraźniej po obfitych opadach wylał, a rybki skorzystały z wyjątkowej okazji i postanowiły czmychnąć.

Robot należący do NASA przystąpił do realizacji swojego zdania. Na początek naukowcy kalibrują i testują kamery oraz urządzenia znajdujące się na pokładzie.

W Katowicach trwa konferencja klimatyczna z udziałem 30 tysięcy delegatów ze świata. Jedni straszą zagładą ludzkości, inni troszczą się o środowisko, jeszcze inni czują pieniądz, nie brakuje też takich, którzy zmiany klimatyczne mają w nosie.

Listopad wcale nie jest szary, bury i ponury. Nie wierzycie? To przekonajcie się oglądając zdjęcia najpiękniejszych polskich krajobrazów z przełomu jesieni i zimy.

Kolejne oszałamiające fotki z Islandii, która nawiedzona została przez jedną z największych śnieżyc ostatnich wielu lat. Miasto Akureyri, położone w północnej części wyspy, jest dosłownie sparaliżowane przez śnieżną kołderkę wysoką na ponad metr. Niektórzy mieszkańcy szukają swoich samochodów, które zniknęły gdzieś pod śniegiem.

Znani na całym świecie odkrywcy wybrali się w historyczną i pełną wrażeń wyprawę batyskafem, aby odkryć tajemnice słynnej głębi Wielkiej Błękitnej Dziury.

Kolejne nagranie z erupcji wulkanu Fuego, tego samego, który latem spowodował śmierć setek mieszkańców jego podnóży. Tym razem wybuch był dużo słabszy, ale przeraził turystów, którzy wdrapywali się na sąsiednie wulkany. Widok był jednocześnie zapierający dech i jeżący włosy na głowie.

Dzisiaj górnicy obchodzą dzień św. Barbary z Nikomedii, patronki trudnej pracy. Z Barbórką związane jest słynne przysłowie wieszczące pogodę w Boże Narodzenie. Sprawdźmy, ile jest w nim prawdy i czy Święta będą po wodzie, czy jednak po lodzie.

Zimą w lesie jest wyjątkowo cicho. Niskie temperatury powietrza i ogołocone z liści drzewa sprawiają, że wszelkie dźwięki rozchodzą się dużo dalej niż latem. Grobową ciszę co jakiś czas przerywa donośne stukanie. Co to takiego? Zobaczcie.

Łowcy burz nigdy nie mogą liczyć na chwilę spokoju. Nawet w grudniu ścigają tornada. Jedno z nich przetoczyło się nad stanem Illinois. Zobaczcie ten fenomen z bliska.

Na przeważającym obszarze kraju jest pochmurno z przelotnymi, jak i ciągłymi opadami deszczu. Na północnym wschodzie zalegają gęste mgły. Z kolei przejaśnienia występują jedynie miejscami na zachodnim Pomorzu i Zamojszczyźnie. Wiatr wieje słabo z kierunku południowego. Termometry pokazują od przeważnie od 5 do 8 stopni.

Piątkowy poranek w mieście Anchorage na Alasce był dla niektórych jednym z najbardziej przerażających w życiu, ponieważ o wschodzie słońca, gdy tysiące mieszkańców wybierało się do pracy i szkół, nagle ziemia zadrżała z największą siłą od ponad półwiecza. Szkody są spore, ale najważniejsze, że nikt nie zginął. Nad Zatoką uruchomione zostały syreny alarmowe ostrzegające przed tsunami. Żywioł szczęśliwie nie zdołał się utworzyć i alarm odwołano. Jednak wyglądało to strasznie.

Mamy złe wieści dla meteopatów, ponieważ ciśnienie właśnie zaczyna gwałtownie rosnąć. Do wieczora będzie wyższe średnio aż o 15 hPa! To oznacza u osób szczególnie wrażliwych na wahania ciśnienia m.in. senność, rozdrażnienie, rozkojarzenie i ból głowy. Jeśli doliczyć do tego pochmurne niebo, deszcze i silny wiatr, to mamy iście wybuchową mieszkankę pogodową. Aż nie chce się wychodzić z domu.

Niemiecki astronauta Alexander Gerst z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej uwiecznił dzisiaj startujący z kosmodromu Bajkonur w Kazachstanie i wychodzący w przestrzeń kosmiczną statek kosmiczny Sojuz, na którego pokładzie znajdowało się troje astronautów z Rosji, USA i Kanady. Zobaczcie malownicze wyziewy z silników statku, które przepięknie kontrastowały z barwami ziemskiej atmosfery.

Ślizgawica ma bardzo groźne, ale też śmieszne oblicze. O tym, że chodnik czy schody są pokryte lodem, często dowiadujemy się za późno. Co z tego wynika? Zobaczcie na poniższej kompilacji najbardziej zabawnych sytuacji.

Wracamy na Islandię, gdzie panuje już prawdziwie świąteczna atmosfera, po tym, gdy nad miastem Akureyri przeszła śnieżyca z prawdziwego zdarzenia. Wszystko wokół jest otulone grubą białą pierzynką. Takiej atmosfery za oknami życzylibyśmy sobie u nas w Boże Narodzenie.

13 stopni pokazały dzisiaj termometry m.in. w Legnicy na Dolnym Śląsku i w Słubicach na Ziemi Lubuskiej. Na przeważającym obszarze kraju mogliśmy liczyć na 5-7 stopni, jednak na wschodzie i południu były miejsca, gdzie odnotowano tylko 2-3 stopnie. Odwilż dotarła nawet na górskie szczyty. Powyżej zera było zarówno na Śnieżce w Karkonoszach, jak i na Kasprowym Wierchu w Tatrach. Niestety, dominowała pochmurna i deszczowa aura. Jutro będzie podobnie, czyli ciepło, ale mokro.

Na Wyspach Brytyjskich, we Francji, krajach Beneluksu, Niemczech i Szwajcarii ostatnie dni przyniosły ulewy. W ciągu ostatniej doby miejscami spadło tam 60 mm deszczu, a w ciągu 3 dni nawet 100 mm. Najbardziej obficie pada na południu Niemiec i w Szwajcarii, gdzie rzeki zaczęły wzbierać. Lokalnie, jak np. w Hesji, doszło do podtopień dróg.

Ratownicy górscy ogłosili dzisiaj w Tatrach najniższy stopień zagrożenia lawinowego, pierwszy raz w tym sezonie. Podjęli taką decyzję, ponieważ po kilku dniach tęgiego mrozu nadeszła odwilż, a spadły wcześniej śnieg może się zacząć osuwać. Pierwszym ostrzeżeniem była lawina, która wczoraj zeszła pod Rysami, porywając ze sobą turystę. Spadł on około 300 metrów dół, ale na szczęście nie odniósł poważniejszych obrażeń.