Pod osłoną minionej nocy krajobrazy zaczęły się powoli zabielać. Śnieg spadł w regionach północnych, wschodnich i południowych. Utworzyła się kołderka białego puchu o grubości od 1 do 5 centymetrów, a na Warmii powyżej 15 cm, która będzie coraz grubsza.
We wtorek (30.12) sypać będzie na przeważającym obszarze kraju, na ogół przelotnie, jednak chwilami obficie. Kolejne fale opadów będą oddzielać większe przejaśnienia i rozpogodzenia. Podczas silnych porywów wiatru możliwe są zawieje śnieżne ograniczające widoczność do 100-200 metrów.
Jedynie zachodnie województwa unikną zabielenia krajobrazów, ponieważ nie dość, że będzie pogodnie, to jeszcze powyżej zera. Jednak co się odwlecze, to nie uciecze, i w Sylwestra (31.12) pod śniegiem znajdzie się już cała Polska.
Rok zakończy się pokrywą śnieżną o grubości od 1 do 5 centymetrów, miejscami na Pomorzu Gdańskim, Warmii, Mazurach i północnym Mazowszu do 10-15 cm, a w górach do nawet 20-30 centymetrów. Do końca tygodnia śniegu spadnie jeszcze więcej, na północy nawet do 20-30 cm.
Tyle śniegu (cm) może leżeć do końca tygodnia. Fot. wxcharts.comNajbliższe noce i wczesne poranki będą też mroźne. Szczególnie lodowato zapowiada się noc z Sylwestra na Nowy Rok. Temperatura będzie spadać przeważnie do -5/-10 stopni, a na wschodzie do -10/-15 stopni. W drugiej połowie tygodnia mróz zelżeje, ale na krótko.
Kolejna fala mrozów spłynie pod koniec tygodnia i na początku przyszłego, gdy temperatura spadać będzie na zachodzie i w centrum do -5/-10 stopni, na północy, wschodzie i południu do -10/-15 stopni, a lokalnie na północnym wschodzie oraz na terenach górzystych do -20 stopni.
Źródło: TwojaPogoda.pl

