Kolejne odsłony prognoz z modeli meteorologicznych niosą nadzieję, że w weekend 1 i 2 listopada nie będziemy musieli mieć przy sobie parasola, a na cmentarnych ścieżkach nie będzie ani kałuż, ani też błota, jak zwykle o tej porze roku.
Dzięki wyżowi będzie ciepło i słonecznie?
Wszystko wskazuje na to, że znajdziemy się wówczas pod wpływem wyżu znad Bałkanów, który zapewni nam suchą pogodę. Spodziewamy się większych przejaśnień, a nawet rozpogodzeń, miejscami do bezchmurnego nieba.
W godzinach nocnych i o poranku trzeba się liczyć z przymrozkami, głównie przy gruncie. Jednak w ciągu dnia szybko będzie się ocieplać. Po południu na termometrach zobaczymy od 6-10 stopni na wschodzie przez 10-12 stopni na większym obszarze do 13-15 stopni na zachodzie i południu.
Co ciekawe, niektóre prognozy wskazują na jeszcze większe ciepło, które miałoby związek z wiatrem halnym i jego efektem. Jeśli to się potwierdzi, to nie można wykluczyć temperatur dochodzących na południu kraju do 20 stopni. Trzeba przyznać, że byłby to ewenement.
Wyjątkowo ciepło, ale przez to wietrznie
Jedynym nieprzyjemnym zjawiskiem może być porywisty wiatr, ponieważ zróżnicowanie ciśnienia będzie dość spore. Jednak raczej nie będzie to na tyle silny wiatr, aby powodować szkody i stwarzać zagrożenie w przypadku stania pod drzewami.
Jeśli prognozy się potwierdzą, to nie będzie wcale wyjątek w pogodzie, lecz pewien trend, który utrzyma się przez kolejnych kilka dni. Wyż zapewni nam słoneczną, suchą i ciepłą aurę. Temperatura znów może przekraczać 15 stopni, chociaż będzie mocno wiało.
Źródło: TwojaPogoda.pl


