FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Kontynent pęka na pół. Szczelina w ziemi wciąż się powiększa

We wschodniej Afryce pojawiły się olbrzymie szczeliny w ziemi, które zaniepokoiły mieszkańców. Naukowcy traktują je jako zapowiedź rozpadu kontynentu na pół i powstania zupełnie nowego oceanu.

Afryka zaczyna pękać na pół. Fot. Pixabay.
Afryka zaczyna pękać na pół. Fot. Pixabay.

Od kiedy nasza planeta powstała 4,6 miliarda lat temu ulega nieustannym przeobrażeniom, którym towarzyszą trzęsienia ziemi, tsunami i erupcje wulkanów. Wypiętrzają się łańcuchy górskie, które teraz wyglądają niepozornie, ale w przyszłości przewyższą Himalaje.

Powstanie nowy superkontynent

Dojdzie do tego, ponieważ kontynenty na przemian łączą się i rozłączają. 750 milionów lat temu istniał jeden superkontynent Rodinia, później 540 milionów lat temu Pannotia, a ostatnio 180 milionów lat temu Pangea. Obecnie mamy siedem kontynentów, które powoli, ale zaczynają się ponownie łączyć.

Rozerwanie się Pangei na dwie części spowodowało powstanie centralnego Oceanu Atlantyckiego. Jej dalszy rozpad sprawił, że dzisiaj ludzkość zamieszkuje wszystkie siedem kontynentów. W przyszłości znów się one połączą w jeden.

Naukowcy przeprowadzili komputerową symulację dalszego ruchu kontynentów i okazuje się, że za 200 milionów lat, gdy zacznie tworzyć się nowy superkontynent o nazwie Pangea Ultima, wypiętrzą się olbrzymie Góry Somalijskie.

Afryka zaczyna się rozpadać na pół

Zanim to się jednak stanie, Afryka rozpadnie się na pół. Dojdzie do tego wzdłuż słynnych Wielkich Rowów Afrykańskich, które oddzielają od siebie płytę somalijską i płytę nubijską. Ciągnące się przez całą wschodnią część Czarnego Lądu rozpadliska nieustannie powiększają się, pojawiają się też całkiem nowe.

Jedno z nich utworzyło się kilka lat temu w Kenii, przecinając jedną z głównych dróg. Mieszkańcy byli przerażeni tym, co zobaczyli. To bardzo powolny proces trwający miliony lat, jednak czasem potrafi przebiegać gwałtownie i mieć spektakularne skutki.

Płyta somalijska i płyta nubijska w Afryce oddalają się od siebie. Fot. CBS.

Jako, że corocznie płyty tektoniczne odsuwają się od siebie o kilka milimetrów, to w przyszłości będą się tworzyć kolejne pęknięcia aż za miliony lat w szczelinę szeroką na dziesiątki kilometrów wedrą się wody Oceanu Indyjskiego.

Powstanie nowy ocean i najwyższe góry

Najpierw powstanie nowe morze, a wkrótce później zupełnie nowy, olbrzymi ocean. Ziemia nie będzie wtedy wyglądać jak dzisiaj. Przeobrażenia dotkną także pozostałe kontynenty. W Afryce powstaną też wielkie Góry Somalijskie, które przewyższą Himalaje.

W międzyczasie dojdzie też do równie trudnego do wyobrażenia wydarzenia, ponieważ obszar dzisiejszych północno-zachodnich Indii najpierw zapadnie się na głębokość 50 kilometrów, by po milionach lat wyłonić się ponownie.

Proces zapadania się i wynurzania lądów nie jest niczym nadzwyczajnym, ponieważ dochodziło do niego od zarania dziejów. Aż 70 procent skorupy ziemskiej, która znajdowała się na powierzchni planety jeszcze 200 milionów lat temu, obecnie ginie w płaszczu ziemskim.

Źródło: TwojaPogoda.pl / Nature.

prognoza polsat news