FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Pierwszy śnieg spadnie w kilku województwach. Jest dokładna data

Pierwszy raz w tym sezonie w prognozach długoterminowych są widoczne opady śniegu na polskich nizinach. Kiedy dokładnie może się zabielić, jeśli sprawdzi się najbardziej zimowy wariant?

Kiedy spadnie pierwszy śnieg? Fot. TwojaPogoda.pl
Kiedy spadnie pierwszy śnieg? Fot. TwojaPogoda.pl

Dotychczas mieliśmy kilka fal opadów śniegu na terenach górzystych. Podczas ostatniej, z końcówki minionego tygodnia, zabieliły się szczytowe partie Śnieżki i Babiej Góry oraz tatrzańskie doliny i granie. Miejscami spadło nawet 20 centymetrów białego puchu.

Naturalnym biegiem wydarzeń jest również pierwszy śnieg w naszych miejscowościach. Na tle wielolecia najczęściej zdarzał się on między połową a końcem października. Spadał on jednak tylko lokalnie i utrzymywał się bardzo krótko, w niewielkich ilościach.

Kiedy może spaść pierwszy śnieg?

Nie bądźmy więc zaskoczeni, gdy w tym roku też nadejdzie o czasie, zwłaszcza, że jeden z najmniej przyjemnych scenariuszy prognostycznych amerykańskiego modelu GFS, prezentuje się bardzo ciekawie, i wskazuje na taką możliwość.

Zgodnie z nim pierwszy w tym sezonie śnieg miałyby spaść na niziny już na przełomie drugiej i trzeciej dekady października. Wówczas znad Skandynawii w kierunku zachodniej Rosji ma wędrować układ niżowy, który zaciągnie znad Arktyki bardzo zimne powietrze.

Jako, że muśnie regiony północne i północno-wschodnie naszego kraju, deszcz może tam przejść w deszcz ze śniegiem i w sam śnieg. 21 października niewielkie ilości śniegu, najwyżej do 2-3 centymetrów, mogłyby spaść w pasie od Pomorza Gdańskiego przez Warmię i Mazury po Podlasie.

Powiew zimy czy jeszcze babie lato?

Jest to jednak końcówka prognozy długoterminowej, a to oznacza, że prawdopodobieństwo sprawdzenia się tego scenariusza jest niewielkie, zwłaszcza, że inne wiązki tego modelu, w kolejnych prognozach, nie wskazują na opady śniegu w tym terminie.

Według modelu GFS śnieg może spaść już 21 października. Fot. wxcharts.com

Zgodnie z nimi Polska miałaby się znajdować wówczas pod wpływem wyżu barycznego, przynoszącego pogodne, nawet bezchmurne niebo, a także spore wahania temperatury, od nocnych i porannych przygruntowych przymrozków aż po popołudniowe przeszło 15 stopni w cieniu.

Prognozy na ostatnią dekadę października są wyjątkowo zróżnicowane i diametralnie się zmieniają, wahając się między pierwszym śniegiem a prawdziwym babim latem podczas złotej jesieni. Oczywiście wolelibyśmy realizację tego drugiego scenariusza, ale pogoda i tak postąpi po swojemu.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news