FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Satelita wykrył nad Polską białą plamę. Od razu wydano ostrzeżenie

Satelita meteorologiczny, korzystając z bezchmurnego nieba, uwiecznił białą plamę na południu Polski. To pierwsze takie zjawisko tej jesieni, z powodu którego ratownicy musieli wystosować pilne ostrzeżenie do turystów.

Zdjęcie satelitarne śniegu w Tatrach w miniony piątek. Fot. NASA.
Zdjęcie satelitarne śniegu w Tatrach w miniony piątek. Fot. NASA.

W miniony piątek (3.10) niebo nad południowymi regionami naszego kraju rozpogodziło się po przejściu opadów deszczu. W Tatrach i Beskidzie Żywieckim, powyżej wysokości 1500 metrów, spadł pierwszy tej jesieni śnieg.

Uwiecznił go satelita meteorologiczny, korzystając z bezchmurnego nieba. Na zdjęciu możemy zobaczyć wciąż zieloną szatę roślinną pośród której wyróżnia się odblaskowa biel pokrywy śnieżnej. W Tatrach spadło od kilku centymetrów puchu w dolinach do nawet 20 centymetrów na szczytach.

Ratownicy ogłosili zagrożenie lawinowe

Chociaż bajeczne krajobrazy przyciągnęły turystów na górskie szlaki, to jednak ratownicy wystosowali do nich pilne ostrzeżenie, ponieważ po zbadaniu pokrywy śnieżnej okazało się, że nie jest ona stabilna i może się osuwać.

Dlatego też TOPR-owcy wydali pierwszy, najniższy stopień zagrożenia lawinowego, pierwszy raz w tym sezonie. Obowiązuje on także w poniedziałek (6.10). Oznacza on, że wyzwolenie lawiny jest możliwe jedynie przy dużym obciążeniu dodatkowym, w nielicznych miejscach, na bardzo stromych stokach. Możliwe jest samoistne schodzenie małych i średnich lawin.

Wciąż utrzymuje się całodobowy mróz, pułap chmur jest bardzo niski, sypie śnieg i wieje porywisty wiatr, które powodują, że biała kołderka powiększa się. Szlaki mogą być śliskie, nie trudno więc o wypadek. Dlatego zaleca się szczególną ostrożność.

Widoki zapierają dech, ponieważ gruba śnieżna kołderka otuliła kosodrzewinę. Można się poczuć jak w środku zimy, a przecież mamy dopiero październik.

Zdjęcie satelitarne śniegu w Tatrach w miniony piątek. Fot. NASA.

Na krótką odwilż w Tatrach zanosi się dopiero w połowie tygodnia. Temperatury przejdą wtedy na kilka dni powyżej zera, w dodatku może padać deszcz i porywiście wiać. W przyszły weekend znów się ochłodzi, chwyci mróz, spadnie marznący deszcz i śnieg oraz mocno powieje.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news