W pierwszej połowie nadchodzącego tygodnia będzie się chmurzyć, a na południu i wschodzie także padać. W strugach deszczu ochłodzi się do zaledwie 6-8 stopni. Na pozostałym obszarze większe przejaśnienia i rozpogodzenia, ale też cieplej, nawet do 14-15 stopni.
Druga połowa tygodnia, i zarazem początek października, przyniesie więcej rozpogodzeń, a opady ustąpią. Zacznie się też przyjemnie ocieplać. Musimy się jednak liczyć z powrotem porywistego wiatru, który może miejscami obniżać temperaturę odczuwalną i potęgować chłód.

Koniec pierwszej dekady października czeka nas wyraźne ocieplenie, nawet powyżej 20 stopni w cieniu. Jednak powiew babiego lata poprzedzą przelotne, ale nieco większe deszcze, które złagodzą posuchę. Kolejna porcja opadów tuż po przyjemnym cieple.
Temperatura znów będzie osiągać w strugach deszczu poniżej 10 stopni, a w chwilach rozpogodzeń sięgać 15 stopni w cieniu. Nocami i o porankach trzeba się spodziewać przymrozków, zwłaszcza przygruntowych.
Nic nie wskazuje na to, aby w pierwszej połowie października miał nas nawiedzić wczesny atak zimy. Opadów śniegu, poza obszarami górzystymi, raczej nie będzie. Możemy w zamian liczyć na piękną aurę, gdy drzewa będą się mienić coraz większą paletą barw.
Źródło: TwojaPogoda.pl

