Wiodące modele prognostyczne na bieżąco aktualizują swoje przewidywania na nadchodzącą zimę. Każdy jest ciekawy, co czeka nas w najzimniejszym okresie roku. Nie brakuje obaw, że po wielu łagodnych zimach, przyjdzie nam znosić tęgie mrozy i wielkie śniegi.
Surowa zima, choćby z powodu samej statystyki klimatologicznej, kiedyś z pewnością się zdarzy, ale czy tym razem? Póki co, nic na to nie wskazuje, ponieważ zarówno modele amerykańskie, jak i europejskie, mówią jednym głosem.
Jaka będzie zima 2025/2026 w Polsce?
Zima meteorologiczna, która potrwa od 1 grudnia 2025 do 28 lutego 2026 roku, ma być łagodna. Średnia temperatura powietrza w tym okresie wyniesie od 1,5 do 2,5 stopnia powyżej normy wieloletniej, jednak poszczególne zimowe miesiące zapowiadają się nieco inaczej.
Czerwony kolor oznacza, że styczeń będzie bardzo ciepły. Fot. tropicaltidbits.comGrudzień obarczony jest największym ryzykiem zimowej pogody, ponieważ średnia miesięczna temperatura może oscylować w okolicach normy, a jeśli powyżej niej, to nieznacznie. To też oznacza, że częściej może sypać śnieg zamiast deszczu.
Pamiętajmy, że prognozy sezonowe wskazują jedynie ogólny trend, a tym samym nie pozwalają z dokładnością określić w jakim okresie wystąpi większe ochłodzenie, i kiedy można się spodziewać mrozów oraz opadów śniegu.
Aura w styczniu zaskoczy wszystkich
Zdecydowanie najbardziej niezwykłym miesiącem zimowym będzie styczeń, ponieważ średnie temperatury mają sięgać od 2 do nawet 3,5 stopnia powyżej normy wieloletniej. Największe odchylenie od normy obejmie wschodnie krańce naszego kraju.
Jednocześnie styczeń będzie pochmurny oraz nadzwyczaj deszczowy i wietrzny. Wynikać to będzie z częstego przechodzenia głębokich układów niskiego ciśnienia nad naszym regionem, które przynosić będą nieprzyjemną, sztormową aurę.
Po przejściu każdego z tych niżów następować będą ochłodzenia, ale nic nie wskazuje na to, aby mróz i śnieg utrzymały się dłużej niż kilka dni. To dobra wiadomość dla tych, którzy za ogrzewanie płacą surowo i chcieliby sporo zaoszczędzić.
W lutym anomalia temperatury ponownie opadnie, ale nadal będzie wyższa niż w grudniu, więc także ostatni miesiąc meteorologicznej zimy zapowiada się łagodnie. Nie oznacza to jednak, że nie spadnie śnieg i nie chwyci mróz. Po prostu zimowych zjawisk będzie mniej i będą one słabsze.
Źródło: TwojaPogoda.pl

