FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Pracujemy 8 godzin dziennie, bo tak wymyślił sobie Robert Owen

Mało kto wie, skąd wziął się 8-godzinny dzień pracy, który wyznacza nam rytm codziennego życia. To zasługa Roberta Owena, XIX-wiecznego reformatora, który w swojej fabryce wprowadził rewolucyjną zasadę: „osiem godzin pracy, osiem godzin odpoczynku, osiem godzin snu”.

Dlaczego pracujemy 8 godzin dziennie? Fot. Pixabay.
Dlaczego pracujemy 8 godzin dziennie? Fot. Pixabay.

Dziś 8-godzinny dzień pracy jest podstawą organizacji czasu pracy w wielu krajach. To on wyznacza nam ile godzin poświęcamy na odpoczynek, życie rodzinne i spotkania ze znajomymi, ale też ma kolosalny wpływ na długość naszego snu.

Po 8 godzin pracy, odpoczynku i snu

Skąd się wziął pomysł na taki podział doby? Okazuje się, że zaproponował go Robert Owen, walijski przemysłowiec i reformator społeczny. Wprowadził on ideę 8-godzinnego dnia pracy na początku dziewiętnastego wieku, w czasie rewolucji przemysłowej.

Jako właściciel fabryki tekstyliów w New Lanark w Szkocji, Owen zauważył, że robotnicy, często pracujący po 12–14 godzin dziennie w trudnych warunkach, byli wyczerpani, co negatywnie wpływało na ich zdrowie, morale i produktywność.

Tak wyglądał Robert Owen. Fot. Wikipedia.

W przeciwieństwie do innych przemysłowców, Owen wierzył, że lepsze traktowanie pracowników przyniesie korzyści zarówno im, jak i przedsiębiorcom. Jego hasło „osiem godzin pracy, osiem godzin odpoczynku, osiem godzin snu” miało na celu stworzenie równowagi między życiem zawodowym a prywatnym.

To był rewolucyjny pomysł w czasach, gdy wyzysk robotników był powszechny. Owen wprowadził 8-godzinny dzień pracy w swojej fabryce około 1817 roku, skracając czas pracy bez obniżania płac. Jego motywacją była nie tylko troska o dobrostan pracowników, ale także przekonanie, że krótszy czas pracy zwiększy efektywność i jakość produkcji.

Eksperyment okazał się sukcesem, ponieważ robotnicy byli bardziej zadowoleni, zdrowsi i wydajniejsi, a fabryka nadal przynosiła zyski. Owen stał się pionierem reform społecznych, promując swoje idee w Wielkiej Brytanii i za granicą, co zainspirowało ruchy robotnicze i związki zawodowe do walki o krótszy dzień pracy.

Pracujemy 8 godzin dziennie. Fot. Pixabay.

Jego wizja jednak nie zawsze spotykała się z akceptacją innych przedsiębiorców, którzy priorytetowo traktowali zyski nad dobro pracowników. Idea 8-godzinnego dnia pracy stopniowo zyskała popularność, stając się standardem w wielu krajach w XX wieku, szczególnie po strajkach i negocjacjach związków zawodowych.

Wpływ Owena jest widoczny w ustawodawstwie, które ustanowiło 8-godzinny dzień pracy jako normę, np. w brytyjskim Factory Act z 1833 roku czy późniejszych regulacjach międzynarodowych. Ten model pracy zmienił społeczeństwa, umożliwiając robotnikom więcej czasu na edukację, rodzinę i rozrywkę, co przyczyniło się do rozwoju klasy średniej i poprawy jakości życia.

8-godzinny dzień pracy w Polsce od stulecia

W Polsce 8-godzinny dzień pracy stał się standardem po odzyskaniu niepodległości w 1918 roku, w dużej mierze dzięki wpływom międzynarodowych ruchów robotniczych inspirowanych m.in. ideami Owena. Polacy pracują w tym systemie od ponad stulecia.

Obecnie znajdujemy się na początku kolejnej rewolucji, ponieważ coraz powszechniejsza staje się praca zdalna, automatyzacja i 4-dniowy tydzień pracy. Statystyka wskazuje, że Polacy są jednym z najbardziej zapracowanych narodów w Europie. Być może potrzebne są dalsze zmiany, aby równowaga między pracą a życiem prywatnym była pełniejsza.

Niestety, w niektórych sektorach, zwłaszcza w krajach rozwijających się, długie godziny pracy wciąż są problemem, co pokazuje, że idea Owena, choć przełomowa, nie została w pełni zrealizowana globalnie. Jego dziedzictwo przypomina, że zmiany w prawie pracy mogą poprawić życie milionów ludzi, ale wymagają ciągłego dostosowywania do nowych realiów.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news